Upiekłam ciasto, czy jak kto woli chlebek bananowy. To moja wersja bananowca, trochę z braku pewnych składników ale też by przekonać się, czy np zastępując masło olejem, ciasto nie straci na konsystencji i smaku. Okazało się, że wygląda całkim dobrze i naprawdę dobrze smakuje.. Polecam!
CIASTO BANANOWE
/blaszka 23x13 cm/
* 2 jajka
* 4 dojrzałe banany
* 3/4 szkl cukru drobnego**
* 1 i 1/2 szkl mąki orkiszowej pełnoziarnistej***
* 1/2 szkl oleju roślinnego (dałam rzepakowy)
* 1 płaska łyżka proszku do pieczenia
* 1 łyżka ekstraktu z wanilii
* szczypta soli
* 2/3 szkl orzechów (dałam migdały i orzechy laskowe)
Orzechy posiekać.
Nastawić piekarnik na 170 stC bez termoobiegu.
Do miski wrzucić banany, rozgnieść je widelcem. Wbić jajka i wymieszać, dodać cukier, olej i ekstrakt z wanilii. Potem dosypać mąkę z proszkiem do pieczenia i solą. Na końcu całość wymieszać z orzechami.
Formę wyłożyć papierem do pieczenia i przełożyć ciasto.
Wstawić do upieczenia na 70 minut. Sprawdzić patyczkiem czy upiekło się, w razie potrzeby dopiec jeszcze kilka minut.
Po wyłączeniu piekarnika, pozostawić blaszkę w środku przez ok 10 minut z uchylonymi drzwiczkami. Po czym wyjąć z formy i wraz z papierem ostudzić na kratce.
Kroić po przestygnięciu. Można posypać cukrem pudrem.
Smacznego!
jak myślisz, wyjdzie z musem jabłkowym zamiast bananów?
OdpowiedzUsuńPrawdę mówiąc nie wiem, jesli mus jest gęsty to może wyjść ale pewności nie mam
UsuńUwielbiam takie ciacha! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFAJNY PRZEPIS.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, bo dzisiaj na polu bardzo nieciekawie.