Szkoda, że nie zrobiłam jej wcześniej....ale w końcu jest!
Na pewno wejdzie na stałe do mojego repertuaru. Bardzo smaczny dodatek do mięs, serów lub po prostu do chleba z masłem:) Mowa o konfiturze z czerwonej cebuli, przepis pochodzi z...ale ponieważ jest przeze mnie zmieniony, więc nie podam źródła.
KONFITURA Z CZERWONEJ CEBULI
* 1/2 kg czerwonej cebuli
* 2 łyżki oliwy z oliwek lub oleju słonecznikowego
* 2 płaskie łyżki brązowego cukru demerara
* 1/4 łyżeczki soli
* 1/4 łyżeczki świeżo zmielonego czarnego pieprzu
* 1/2 szkl wina czerwonego
* 1/3 szkl octu balsamicznego
* 1 łyżka drobnych rodzynek
Cebulę obrać i pokroić w piórka.
W rondlu (najlepiej żeliwnym lub innym z grubym dnem) rozpuścić cukier, dołożyć cebulę. Wymieszać, posolić i podgrzewać na średnim ogniu. Ciągle mieszając, dusić przez kilkanaście minut aż cebula się zeszkli - uważać żeby jej nie przyrumienić.
Wlać wino i ocet balsamiczny, dosypać wypłukane rodzynki, zmniejszyć ogień i smażyć przez 40-50 minut, co chwilę mieszając. Cebula powinna się skarmelizować a płyny odparować.
Przełożyć konfiturę do słoiczka, przechowywać w lodówce. Można także zawekować i pozostawić na później:)
Smacznego!
*
/hibiscus/
Świetna!
OdpowiedzUsuńJa w tym roku zrobiłam marynowaną czerwoną cebulę i jest wyśmienita. :)
OdpowiedzUsuńMoże kolejnym razem zrobię taką konfiturę.
Uwielbiam ją jako dodatek do serów, mniam!
OdpowiedzUsuńNiezwykle ciekawy przepis! Nigdy nie jadłam, więc pewnie wypróbuję, a teraz idę sobie popatrzeć co mnie ominęło wstecz:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPyszności a skąd wziąć ten cukier demerara ??
OdpowiedzUsuńNie znam się na cukrach...
We Wrocławiu jest dostępny w sklepach spożywczych
Usuńto jest zwykły cukier trzcinowy :)
Usuńchoć równie dobrze można użyć - moim zdaniem - cukru brązowego czy melasy albo miodu (tu trzeba uważać, gdyż miód dodajemy ostrożnie)
ale smakowita! korci, żeby zrobić :)
OdpowiedzUsuńU mnie słoiczki stoją już w piwnicy,smak wyśmienity ,robiłam z 4 kilogramów i zrobię jeszcze ale tym razem z białej cebuli.Polecam dodanie tymianku.
OdpowiedzUsuńZ białej też jest pyszna, wyglada inaczej ale smakuje równie wspaniale, tymianek bardzo pasuje, spróbuję:)
UsuńOo.. jutro zamierzam zrobić, ale zamiast cukru mam zamiar dodać miodu, a rodzynki zamienię na żurawinę :))
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy Ci będzie smakowała:)
UsuńKasiu ciekawie zapowiada się ta konfitura .... i jakże pięknie ją opakowałas:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJolu ta konfitura jest moim niezbyt odległym odkryciem (ja jak zawsze zapóźniona:))
Usuńw sklepach Mark Spenser na działach spozywczych mają taka konfiturę z czerwonej cebuli. I jak na kupna jest pyszna. Ale napewno nie ma jak homemade : )
OdpowiedzUsuńA ja robiłam też z dodatkiem dżemu z czarnej porzeczki i cassis (likier z czarnej porzeczki) - pycha.
OdpowiedzUsuńNie wątpię :)
UsuńW zasadzie bez żadnych zmian - no może bez rodzynek z a którymi nie przepadam - zrobiłem - i tak szczerze szaleństwo w smaku. Szczególnie super do pasztetu z cukinii ale w weekend spróbuję z wątróbką - powinien wyjść szał dla kubków smakowych
OdpowiedzUsuńPrawda że pyszna, też bardzo lubię, pozdrawiam:)
Usuń