gry online

18.02.2014

Drugie życie chleba czyli 'Chleb z chleba'



Pomimo pieczenia chleba w domu, zawsze pozostają mi jakieś resztki pieczywa z którymi nie bardzo wiem co zrobić... a nauczona przez mamę - chleba nie wyrzucam!  Kiedyś (fajne to były czasy:)) wśród moich sąsiadów było sporo 'hodowców' kur, świń a nawet krów.  Dziwne to, zważywszy fakt, ze mieszkam w jednym z największych miast polskich.:)  Wszystkie pozostałości chlebowe lądowały u zwierzyny i nic się nie marnowało.  Teraz nie ma komu dać chleba, bo nawet biedni go nie zabierają (chyba jednak nie głodni skoro chlebem gardzą).  Są jeszcze zawsze głodne nadodrzańskie kaczki, które można poczęstować chlebem - tu kolejny problem bo Kaja też lubi chleb - niełatwo więc rzucać go ptakom... :)





Tak więc pozostałe kawałki chleba suszę i wykorzystuję np do upieczenia 'chleba z chleba'.  Polecam wszystkim, którzy tak jak ja, nie wiedzą co począć z resztkami pieczywa. 
Chleb jest najsmaczniejszy jeśli użyjemy resztek chleba na zakwasie, jednak każdy inny - byle czerstwy - też się tu sprawdzi..  Chleb jest łatwy do zrobienia, nie wymaga specjalnych umiejętności  W zależności od rodzaju resztek, chleb będzie pszenny, pszenno-żytni lub jeszcze inny.  Ja piekę chleb na kamieniu ale można upiec go także na blasze.
Polecam!




CHLEB Z CHLEBA
/duży bochen ok 1300 g/

Najpierw przygotować suchy chleb i zrobić zaczyn drożdżowy.

*  270 g czerstwego chleba (u mnie pszenno-żytni na zakwasie)
Zalać zimną wodą i odstawić do napęcznienia na ok 1 godzinę.  Osączyć z wody i dobrze odcisnąć w dłoniach.  Chleb powinien być wilgotny ale nie mokry.

zaczyn drożdżowy
*  3 łyżki mąki chlebowej
*  30 g drożdży
*  100 ml wody
*  szczypta cukru
Wymieszać, przykryć i odczekać 15 minut.

ciasto chlebowe:
*  zaczyn drożdżowy
*  odciśnięty, rozdrobniony czerstwy chleb
*  540 g mąki pszennej chlebowej
*  1 pełna łyżeczka soli
*  1/2 łyżeczki cukru
*  ok 150-200 ml wody

Wszystkie składniki wymieszać i wyrobić ciasto (ok 5 minut) dolewając wodę partiami, ciasto nie powinno być luźne, powinno mieć zwartą konsystencję.  Miskę z ciastem przykryć wilgotną ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na ok 60-90 minut do wyrośnięcia.  Kiedy ciasto podwoi objętość wyjąć na stolnicę, lekko zagnieść i uformować bochenek.  Z podanych proporcji wychodzi duży bochen, ale można też upiec dwa mniejsze chleby.  Włożyć do wysypanego mąką koszyka - zlepieniem do góry - przykryć ściereczką.  Po ok 1 godzinie chleb powinien urosnąć i wypełnić cały koszyk.
W czasie wyrastania nagrzać piekarnik z kamieniem (lub suchą blachą) do temp 220stC.
Wyłożyć chleb na łopatę z papierem do pieczenia lub wysypaną semoliną.  Wsunąć chleb do nagrzanego piekarnika.  Spryskać wnętrze wodą lub wrzucić na dno kilka kostek lodu.
Po 20 minutach zmniejszyć temperaturę do 200stC.  Dopiec jeszcze przez 20-30 minut.  Chleb wystudzić na kratce.  Smacznego!



*



33 komentarze:

  1. Świetny pomysł! Chlebek wygląda genialnie (jak każdy u Ciebie). :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietny pomysł z chlebkiem, ja też nie lubię chleba wyrzucać, więc z ochotą wykorzystam Twój przepis. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem jak Ci wyjdzie i czy będzie smakował, pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Odkąd zaczęłam piec chleb, nie zostaje u mnie nawet okruszek,
    więc nie wiem czy kiedyś będę miała okazję wykorzystać ten przepis,
    ale pomysł jest GENIALNY!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też nie zostaje dużo ale jednak... a jak trochę się uzbiera to można do tak zutylizować , pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Co za chlebuś.Aż ślinka leci. Aż czuję jego zapach.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mam jeszcze to szczescie, ze moge zaniesc czerstwy chleb owcom i kozom, ktore hodowane sa tu w okolicy. Niestety niedlugo sie to skonczy wiec Twoj pomysl aby upiec taki "chleb z chleba" na pewno wykorzystam w przyszlosci. Piekny bochenek Ci sie upiekl :)

    Pozdrawiam cieplo.

    OdpowiedzUsuń
  6. kurcze, a ja bez sensu mroziłam i podpiekałam na nowo. Efekt nie był zły, ale nie powalający. Fajny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kasiu pomysl rewelacyjny.Ja tez nie wyrzucam chleba tak uczyla mnie moja babcia :) czesto wynosze go poprostu do lasu, a ten chlebus proponowany przez ciebie bardzo mi sie spodobal,moze w koncu i ja sie skusze na upieczenie takiego :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Imponujący, mi resztki chleba/bułek wyjada mama ( jak jakieś zostają każe mi je skropić wodą i je zapiec i chrupie i mruczy :D) , ale jak jej pokażę ten chleb to zgodzi się trochę mi odstąpić do chleba :D

    OdpowiedzUsuń
  10. ooo, nie wiedziałam że istnieje taki sposób na chleb z chleba. to ciekawe i na pewno przydatne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ciekawa propozycja :D muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Witam:) pomysł super koniecznie muszę spróbować. Jak kupowałam chleb to zawsze zostawały resztki, ale sie nie marnowały bo na wieś wywoziłam.A odkąd piekę chlebuś to tylko sporadycznie coś zostaje:)
    Pozdrawiam Ela P

    OdpowiedzUsuń
  13. dzięki za pomysł i przepis, ja również nigdy nie wyrzucam chleba

    OdpowiedzUsuń
  14. A to ci niespodzianka, taki chlebek z chleba! Świetny Kasiu!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kasiu dla tego chleba specjalnie chleb ususzę:) .... bo u nas akurat jakoś ciezko o resztki:) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  16. Naprawdę świetny pomysł, mi też czasami coś zostaje, jak jest to białe pieczywo to nie ma problemu, miksuję je w termomixie na tzw. "bułkę tartą", ale z ciemnym pieczywem to nie wiem co robić. Teraz nie zmarnuje się nawet okruszek. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bułka tarta to sposób znany ale chleb mozna tez wykorzystać w ten sposób, pozdrawiam:)

      Usuń
  17. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  18. Dzisiaj zrobiłam ten chleb ,konsystencja tego ciasta wyszła mi troche zadsza,dosypałam mąki i zobaczymy jak wyjdzie.Mam zamiar upiec go w foremce a właściwie dwóch mniejszych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem jak Ci wyszedł, pozdrawiam:)

      Usuń
  19. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  20. Czy to się ma prawo udać także ze zwykłego chleba ze sklepu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że może się udać, zaczyn drożdżowy zrobi swoje, powodzenia :)

      Usuń
  21. Też zamierzam wykorzystać resztkę chleba po produkcji kwasu chlebowego (napoju), właśnie jako re-chleb. Tylko dwie rzeczy są istotne - chleb potrafi pleśnieć i nie ma co ruszać zbyt starego lub źle przechowywanego chleba - lepiej wyrzucić.
    Druga - nie karmi się kaczek ani żadnego innego ptactwa chlebem.

    A trzecia, ale to już moja wolna myśl - zastanawiam się skąd się biorą ludzie, którzy wieszają reklamówki ze starym chlebem na śmietnikach (w altanach), i co oni sobie myślą? Że bezdomny zbierający butelki będzie żywił się starym, często spleśniałym chlebem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, ptaków nie można karmić chlebem (chyba zmienię wpis), osobiście nigdy tego nie robiłam bo u mnie chleb się szanuje i zjada do końca.
      Chleb trzeba po prostu ususzyć np w piekarniku a nie pozostawiać samemu sobie bo przy wilgotnej pogodzie (we Wrocławiu prawie zawsze tak jest) on pleśniej i nie nadaje się do niczego.
      Niestety część ludzi nie ma wyobraźni skoro zostawia spleśniały chleb np dla ptaków czy psów 😒
      Życze udanego wypieku i pozdrawiam 😊

      Usuń
  22. Czerstwy chleb można też pokroic na kromki, obtoczyć w rozkłóconym jajku i usmażyć. Tego mnie nauczyła moja mama.
    A Twój przepis wypróbujemy na resztki po kwasie chlebowym.

    OdpowiedzUsuń
  23. Super pomysł - a chleba lepiej nie dawać ptakom, bo bardzo im szkodzi. Polecam poczytać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak wiem, nie powinno się dokarmiac ptaków , zwłaszcza pieczywem. Niestety świadomość jest dość niska w tym względzie - sama kiedyś o tym nie wiedziałam (ale nigdy nie karmiłam nim ptaków). Pozdrawiam 😊

      Usuń

Printfriendly

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...