Jak u mnie , usmażyłam dziś 105, a może 104, bo mi rachuby trochę się rozlazły, pączków z 4 przepisów , wszystkie podobno d..ę urywają :) Kasiu piękne paczki i spółka
Oj Kasiu smakowite te pączusie i spółka .Ja już nie mam komu tak pichcić ale jak pichciłam no z paczkami byłam bystra zarabiałam i zostawiałam i szłam na nockę . I biedna moja mama przychodziła do rana je smażyła . A moja dwójka szybciej je wciągnęła niż te smażenie .Nie ma to ja swój wypiek . Oj brak mi tych dawniejszych gotowań i eksperymentów Cieplutka pozdrawiam :)
mmm... przepysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńZapraszam ! http://blackbibl.blogspot.com/
Jak u mnie , usmażyłam dziś 105, a może 104, bo mi rachuby trochę się rozlazły, pączków z 4 przepisów , wszystkie podobno d..ę urywają :)
OdpowiedzUsuńKasiu piękne paczki i spółka
cudne pyszności :) lubię tłusty czwartek :)
OdpowiedzUsuńOj Kasiu smakowite te pączusie i spółka .Ja już nie mam komu tak pichcić ale jak pichciłam no z paczkami byłam bystra zarabiałam i zostawiałam i szłam na nockę . I biedna moja mama przychodziła do rana je smażyła . A moja dwójka szybciej je wciągnęła niż te smażenie .Nie ma to ja swój wypiek . Oj brak mi tych dawniejszych gotowań i eksperymentów Cieplutka pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAleż cudności usmażyłaś Kass! Piękne są te pączki, bardzo ładnie się prezentują, wręcz idealnie.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia :)
Aż mi się przypomniało święto łasuchów :) Zapraszam do obejrzenia moich wypieków tłustoczwartkowych i nie tylko http://chocofields.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńKasiu aleś mi narobiła ochoty na takiego domowego pączka:). Co jeden to piękniejszy u Ciebie:) buziaki
OdpowiedzUsuń