gry online

17.08.2011

Paj z jabłkami



Paj to nie szarlotka, o nie!
Szarlotka,  to ciasto powiedziałabym wyważone w proporcjach:)... to płaski kruchy placek z nadzieniem jabłkowym, w którym ilość owoców nie powinna zbyt mocno przytłaczać ciasta, jest go tyle ile trzeba, a nadzienia tyle, by nie sprawiało wrażenia, że jemy duszone jabłka. Wiem jednak, że mój punkt widzenia ma się nijak do gustów innych zjadaczy szarlotek i jabłeczników...de gustibus non est disputandum...

Ale i ja czasem chcę poczuć jabłkową dominację w cieście,  kwaśne i wilgotne jabłkowe wnętrze!...żeby  aż usta wykręcało... a jak zbyt mocno... można złagodzić słodyczą aksamitnej śmietanki lub odrobiną lodów waniliowych... pycha! Wtedy piekę paj:)

Pie (paj) to ciasto amerykańskie, pieczone w okrągłych formach. Krucha skorupka kryje we wnętrzu sporą ilością nadzienia.  Można go upiec z mięsem, kapusta, grzybami lub na słodko: np  z owocami, serem.
Paj to jest też świetny pomysł na wykorzystanie nadmiaru jabłek  (o czym pisałam  przy okazji ciasta mocno jabłkowego).

Upiekłam ciasto z kwaśnymi jabłkami, które nie lubią się rozpadać w ciastach.  Na pewno lepsze byłyby gatunki późniejsze.  Ale i tak ciasto wyszło nadspodziewanie dobre.  Wierzch wspaniale kruchy a wnętrze...  no cóż, wnętrze bardzo jabłkowe!  U mnie ciasto upieczone zostało w większej prostokątnej formie (jabłek bowiem starczyłoby na kilka ciast) i powiem Wam że, wcale nie było go za dużo:)))
Polecam!


PAJ Z JABŁKAMI

/forma 38x25cm/

ciasto:
*  550g mąki pszennej
*  1 jajko+1 żółtko (białko zostawić do wysmarowania ciasta)
*  100g smalcu
*  200g masła
*  4 łyżki kwaśnej śmietany
*  5 łyzek cukru pudru
*  cukier waniliowy lub 1 łyżka ekstraktu z wanilii
*  szczypta soli

nadzienie:
*  2-2,5 kg kwaśnych jabłek
*  sok z 1 cytryny
*  3 łyżki cukru
*  3 łyżeczki cynamonu

na wierzch:
*  1 roztrzepane jajko + cukier kryształ


Posiekać tłuszcz z mąką, dodać resztę składników i szybko zagnieść ciasto. Owinąć w folię spożywczą i schłodzić w zamrażarce przez 30minut.
Nagrzać piekarnik do 180stC.
W tym czasie obrać jabłka , pokroić w plasterki lub mniejsze kawałki i skropić sokiem z cytryny.

Ciasto podzielić na pół.  Natłuszczoną blaszkę wyłożyć ciastem, nakłuć widelcem i podpiec przez 20 minut w piekarniku.
Wyjąć podpieczony spód, posmarować roztrzepanym białkiem i wyłożyć jabłka.  Posypać cynamonem i cukrem.  Rozwałkować drugą część ciasta i przykryć nim nadzienie.  Docisnąć na brzegach żeby nie wypłynął sok z jabłek.  Posmarować całość roztrzepanym jajkiem i posypać grubym cukrem.  Ostrym nożem nakłuć ciasto w kilku miejscach.
Wstawić ciasto do upieczenia na 50-55 minut. Z wierzchu powinno się zrumienić.  Smacznego!




*


17 komentarzy:

  1. To papierówka? U mnie rosną identyczne! W tym roku niestety nie owocują. A placek wygląda bardzo obiecująco ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. spora ilość jabłek to jest to co lubię we wszelkich ciastach. wygląda bardzo apetycznie

    OdpowiedzUsuń
  3. mi się taki paj marzy od ponad roku... paj występuje w mojej nazwie bloga i nie mogę sie doczekać, kiedy go zrobię... ale póki co, nie mam takiej głębokiej foremki... piękny paj zrobiłaś :) w ogóle śliczna strona! :) dziękuję też za życzenia urodzinowe! pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kubełek... tak, papierówki, pozdrawiam:)

    Kaś , jabłek rzeczywiście dużo, tak ma byc w paju:))

    Kasiu dziękuję za miłe słowa, a paj upiecz koniecznie, jak nie masz głębszej formy to możesz upiec w tortownicy... też będzie pyszny... może mniej malowniczy niż w ceramicznej ale na pewno tak samo dobrze smakuje!

    pozdrawiam letnio:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. aż mi prawie zapachniało przez ekran!

    OdpowiedzUsuń
  6. No i popatrz, Kass: nie wiem, na czym polega tajemnica, ale uwielbiam paje i tarty z jabłkami, a nie lubię szarlotek! Może to o te proporcje w cieście chodzi?

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu, a ja i paje i szarlotki lubię:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Piekłam kiedyś, pyszne ciasto, muszę powtórzyć!

    OdpowiedzUsuń
  9. ja właśnie dzsiaj przerabniałąm jabłka do słoików ...będą jak znalazł zimą na szarlotke:) Pie nigdy niepiekłam i nie próbowałam, wiec nie znam różnicy ....ale pewnie by mi smakowało, bo ja kocham wszystko co z jabłkami Kasiu:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Prezentuje się obłędnie! ah, niech żyją wypieki z jabłkami :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale duże kawałki jabłek kryją się w środeczku!
    Pyszne ciasto:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Podoba mi się ten przepis, lubię jak w cieście jest dużo nadzienia:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda tak smakowicie, że chętnie bbym schrupała kawałeczek

    OdpowiedzUsuń
  14. przecudnie wyglada, a raczej przepysnzie:) taka ilosc jablek to mi pasuje:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kasiu ja nawet nie slyszalam o takiej nazwie..dla mnie szarlotka to ciasto z jablkami,no albo zwykle mowie jablecznik...dziekuje ze sie znowu czegos nauczylam..wyglada pysznie:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ewuś jak lubisz duzo jabłek w cieście to paj jest dla Ciebie:)
    pozdrawiam niedzielnie:):)

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam jabłka pod wszelkimi postaciami lecz nie przepadam za cynamonem i w miarę możliwości staram się go nie dodawać. :)

    OdpowiedzUsuń

Printfriendly

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...