Czekając na wiśnie upiekłam ciasto z jagodami. A jutro będą jagodzianki:) Ciasto jest wilgotne, dość szybkie do przygotowania i zachowuje świeżość przez kilka dni. Polecam!
ŁACIATE CIASTO Z JAGODAMI I SEREM
/forma o śr 28cm/
ciasto ucierane:
* 5 jaj
* 5 łyżek cukru
* 5 łyżek oleju roślinnego
* 7 łyżek mąki tortowej
* 1 łyżeczka proszku do pieczenia
* cukier waniliowy
* 1 łyżka kakao
masa serowa:
* 250g twarogu mielonego
* 4 łyżki cukru pudru
* 1 łyżka mąki ziemniaczanej
* 2 łyżki śmietanki 30%
* cukier waniliowy
* 10 łyżek jagód (5 łyżek do sera + 5 łyżek na wierzch)
Formę wysmarować masłem i wysypać bułką tartą.
Przygotować dwie miski.
W jednej ubić mikserem białka z cukrem, dodawać po żółtku a potem olej. Wyłączyć mikser, wsypać przesianą mąkę i proszek do pieczenia, delikatnie wymieszać. Wlać do formy 2/3 ciasta.
Do reszty wsypać przesiane kakao i wymieszać.
W drugiej misce zmiksować ser z cukrem, cukrem waniliowym, 5 łyżkami jagód, śmietanką i mąką ziemniaczaną.
Na jasne ciasto położyć łyżką kleksy masy serowej a pomiędzy nie po łyżce ciasta z kakaem. Wierzch wysypać resztą jagód.**
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180stC, piec 50-55 minut.
Ostudzić na kratce, posypać cukrem pudrem.
Smacznego!
** Masa serowa opada na spód, tak ma być,to specyfika tego ciasta.
*
Oj, jakie kolorowe, cudne!
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie! *.*
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!
Fajny przepis. Ciasto kolorowe i smaczne z pewnością.
OdpowiedzUsuńZ pewnością byłby tez dobry z czerwoną porzeczką. Próbowałam już porzeczki na cieście kruchym i masie serowej z kruszonką. I było świetne. Takie bardziej kwaskowate.
Bardzo lubię porzeczki, w tym roku jeszcze nie jadłam, takie zestawienie smaków jak robiłas jest bardzo smaczne,pozdrawiam:)
UsuńI ten cudowny, fioletowy kolor... Cudo :)
OdpowiedzUsuńprzefantastyczne :) takie łaciatki super się prezentują :)
OdpowiedzUsuńCiekawe to ciasto i nabrałam smaku, w ogóle ciekawe przepisy i sympatyczny blog:))
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie prezentuje sie zarówno po upieczeniu, jak i surowe:)
OdpowiedzUsuńZaglądałam i zaglądałam, bo moje wiśnie już się obsypały i nic. A tu wyjechałam na kilka dni i przegapiłam Twój powrót, z którego bardzo się cieszę. czekam na wiele inspirujących przepisów i pięknych kwiatów w twoim ogrodzie :)
OdpowiedzUsuńCzemu ja tak daleko od Ciebie mieszkam zawsze masz smakołyki na jagodach nie byłam ale za to borówka amerykańska ma owoce ale ona prosto do sznupki .Cieplutko pozdrawiam Ciebie
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń