7.07.2009
Jagodzianki.
Jagody...z cukrem...ze smietaną...pierogi z jagodami...chlodnik jagodowy...ciasto z jagodami...JAGODZIANKI!
Buleczki z jagodami kojarzą mi się zawsze z latem, z wakacjami spędzanymi w Kątach Rybackich...tam byla piekarnia w której wówczas piekli napyszniejsze jagodzianki. Niestety nie ma juz tej piekarni i tych jagodzianek...
Teraz piekąc buleczki z jagodami, próbuję przywolac tamten smak i zapach, oraz klimat tamtych czasów...
JAGODZIANKI
na 26 buleczek
ciasto:
1 kg maki tortowej
1 jajko
2 żóltka
100g masla
1 szkl mleka
1 szkl cieplej wody
1/2 szkl cukru
1/2 lyżeczki soli
4 plaskie lyżeczki drożdży instant
3 lyżeczki cukru z wanilia
nadzienie:
ok 450g jagód
3 lyzki cukru
1 lyzeczka cukru z wanilia
2 lyzki bulki tartej
do posmarowania:
żóltko + lyzka wody
lukier:
200g cukru pudru
kilka kropli zapachu waniliowego lub migdalowego
zimna woda
Zrobic lukier: cukier puder wsypac do miseczki i zala zimną wodą aby przykryla caly cukier (nie mieszac!) i odstawic.
Przygotowac nadzienie: wymieszac jagody z cukrem, bulką i cukrem z wanilią.
Ciasto: do robota wsypac mąke, cukier, drożdże suche, roztrzepane jajko z żóltkami, cieplą wodę i na niskich obrotach lekko wymieszac. Doda resztę skladników i wlączyc robot lub mikser na szybkie obroty. Wyrabiac ok 8-10 minut lub ręcznie ok 10-12 minut.
Ciasto przykryc i odstawic na 1 godz do wyrosnięcia.
Po tym czasie formowac buleczki: nabierac lopatka ciasto ( mniej więcej 2 lyzki )ukladac na omączonej stolnicy, omączona ręką rozplaszczac na okrągle placki. Na srodek nakladac po 1 lyzce nadzienia jagodowego i zlepic dokladnie podnosząc dwa przeciwlegle brzegi. Ukladac na blasze wyscielanej papierem do pieczenia zlączeniem w dól. Należy zachowac odstępy, bulki będą rosly.
Odstawic przykryte sciereczkami blachy do napuszenia na ok. 40 minut.
W tym czasie nagrzac piekarnik to 190stC.
Przed wlożeniem do piekarnika posmarowac jagodzianki żóltkiem z woda.
Piec ok 20 minut.
Wylożyc na kratkę do ostudzenia.
Lukier: zlac wodę z wierzchu cukru, dodac zapach i ukręcic chwilkę do polączenia skladników. Lukrowac jeszcze cieple buleczki.
Smacznego!
Etykiety:
ciasta drożdżowe,
ciasta z owocami,
Smaki lata
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kass, piękne i bardzo jagodowe! aż się chce sięgnąć po jedną. Nie popękały nic a nic?
OdpowiedzUsuńO matko ,Kass i u Ciebie te pyszności ,hm chyba to jednak znak ,że trzeba zrobić swoje
OdpowiedzUsuńTak mi się chce je zjeść jak mi nie chce się nic robić... Czyli baaaardzo! Mlask ;)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają :) Zjadłabym jedną, a moje się już skończyły :)
OdpowiedzUsuńMniaaam! Cudne wnętrze i hipnotyzujący wręcz lukier. :) Choć sama unikam lukru tak bardzo jak to tylko możliwe - to patrzeć mogłabym na niego godzinami. :)
OdpowiedzUsuńOddam pół królestwa za domową,świeżo upieczoną jagodziankę
OdpowiedzUsuńo poranku:)
Pozdrawiam.
Kass, jak malowane te Twoje jagodzianki i jak wzorcowo nadziane... Klaniam sie nisko :-)
OdpowiedzUsuńzrobilam z Twojego przepisu bułeczki pierwsza klasa...;)
OdpowiedzUsuńIzaa bardzo się cieszę że wyszły smaczne, pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuń