Zielony zrobił się świat, zielono w ogrodzie i w parku. Zaczynają kwitnąć moje/nasze ulubione wiosenne kwiaty - tulipany. Najpiękniejszy i najbardziej fascynujący czas w roku. Uwielbiam tę porę, kiedy wszystko zaczyna się stroić i wdzięczyć... uwielbiam, pomimo deszczu i chłodu poranków. Nie szkodzi, że nieustannie trzeba wycierać ubłocone i mokre psy, że kurtka przemokła bo brakuje trzeciej ręki aby trzymać parasol... i tak jest cudownie!
Bardzo smaczne, mięciutkie bułeczki, które utrzymują świeżość przez kilka dni. Przygotowanie ich nie zabiera zbyt wiele czasu i nie wymaga specjalnych umiejętności. Jak dla mnie - pasują do wszystkiego - do sera, wędliny, dżemu.
Polecam!
Polecam!
BUŁECZKI Z PŁATKAMI OWSIANYMI I ŻURAWINĄ
/ok 15 niedużych bułeczek/
zaczyn:
* 20g drożdży
* 1 łyżeczka cukru
* 2 łyżki mąki pszennej
* 1/2 szkl letniej wody***
Wymieszać i odczekać 10-15 minut aż drożdże zaczną pracować.
ciasto właściwe:
* 3 i 1/2 szkl mąki pszennej
* 2 łyzki mąki żytniej razowej typ 2000
* 1/2 szkl płatków owsianych
* 2 łyżeczki cukru
* 1 i 1/4 łyzeczki soli
* 4 łyżki oliwy z oliwek
* 1/2 szkl żurawiny suszonej
* ok 1 szkl wody
+ zaczyn drożdżowy
***szklanka o pojemności 200ml
Wyrobić ciasto z podanych składników - ja robiłam to mikserem. Ciasto przykryć ściereczką i odstawić w temp pokojowej na ok 30-40 minut do podwojenia objętości.
Przygotować blaszkę z piekarnika - wyłożyć papierem do pieczenia. Uformować okrągła bułeczki i ułożyć w odstępach na blasze. Przykryć ściereczką na ok 30 minut donapuszenia.
Posmarować rozbełtanym jajkiem i posypać sezamem.
Piec w temp 185 stC przez ok 20-25 minut.
Wyjąć na kratkę i ostudzić.
Smacznego!
*
Mimo fatalnej pogody za oknem świat i tak pięknie wygląd, bo to przecież wiosna, która już aż tak nie potrzebuje słońca by pokazywać swoja krasę. Ale za słońcem jednak się tęskni.
OdpowiedzUsuńBułeczki smakowicie się prezentują....
Dobrego dnia życzę Kass.....
Dzisiaj jest u nas bardzo ładnie, choć rano był przy gruncie przymrozek ale słońce świeci więc będzie ciepło, pozdrawiam :)
Usuńa tutaj jest prawie duszno i zapowiadaja popoludniowe burze. ale fajnie, ze juz mozna wyciagnac wiosenne swetry :)
Usuńpozdrawiam i sle pocalunek ;) *
Bułeczki pierwszorzędnie się prezentują. domyślam się, że szybko zniknęły:)
OdpowiedzUsuńTo prawda, nie poleżały zbyt długo :)
UsuńAle ladne oczko zurawiny ;)
OdpowiedzUsuńtez bym schrupala taka buleczke, nawet sama z dobrym KAKAO ;)
a wiosne uwielbiam i jej kolory, zapachy i ten zest witaminy, ktory we wszystkim sie odnawia :D
Po prostu świat pięknieje z dnia na dzień :)
UsuńTen rok dla swiata muzyki jest fatalny. Kolejna, wielce utalentowana ikona odeszla- Prince. "Purple rain" moge sluchac na okraglo, echhh ... :(
OdpowiedzUsuńTo tak pod ta muzyczna wstawke z okienka.
lubię takie bułeczki z dodatkami :)
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńPiękne bułeczki Kasiu :)
OdpowiedzUsuńKasiu uwielbiam zdjęcia Twojego ogródka ....a te buleczki - same do łapek się pchają:)
OdpowiedzUsuńJolu dziękuję :))
Usuń