Przepis na to ciasto dostałam od mojej koleżanki Ani.
Na pewno jest znanym ciastem i być może występuje pod inną nazwą... nie znam źródła, więc niech pozostanie u mnie jako "Sernik Ani".
Ciasto jest dosyć szybkie w wykonaniu (mimo trzech warstw) i bardzo smaczne. Można upiec je na święta, wzbogacając serową warstwę rodzynkami lub kandyzowaną skórką pomarańczową, albo polać czekoladą i posypać posiekanymi orzechami. A jeszcze prościej acz świątecznie, oprószyć cukrem pudrem. Każdy sposób wykończenia jest w tym cieście dozwolony.
Wersja podstawowa to ciasto 'soute', czyli bez wykończenia, i takie jest również bardzo smaczne. Polecam!
SERNIK ANI
/forma 35 x 24cm/
ciasto:
* 2 szkl. mąki
* 1 łyżeczka proszku do pieczenia
* 1/2 kostki margaryny lub masła
* 1/2 szkl. cukru drobnego
* 2 żółtka
* 1 łyżka śmietany kwaśnej
Zagnieść ciasto i wyłożyć nim spód wysmarowanej tłuszczem formy.
krem budyniowy:
3 budynie czekoladowe z cukrem
1l mleka
Ugotować budyń i wylać do formy z ciastem, wyrównać i ostudzić. W tym czasie przygotować warstwę serową.
masa serowa:
4 serki homogenizowane waniliowe lub śmietankowe (po 200g)
1/2 kostki margaryny lub masła
1/2 szkl. cukru
1 cukier waniliowy
3 jajka
1 budyń waniliowy
Wszystkie produkty ogrzać do temperatury pokojowej. Białka oddzielić od żółtek, ubić pianę.
Masło zmiksować z cukrem i cukrem waniliowym. Dodawać po jednym żółtku i partiami serki. Miksować, wsypać budyń, a na końcu delikatnie wymieszać z pianą z białek.
Masę serową wylać na warstwę budyniu, wygładzić i wstawić do nagrzanego piekarnika do 180stC.
Piec ok. 45-50 minut. Uważać aby nie przypalić, w razie potrzeby nakryć folią aluminiową.
Wyjąć do wystudzenia, można posmarować czekoladą rozpuszczoną w kąpieli wodnej, wymieszanej z kilkoma łyżkami mleka.
nie jadłam jeszcze sernika z budyniem , a bardzo ładnie wygląda
OdpowiedzUsuńmargot i jest bardzo dobry.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niedzielnie.
A ja nie znalam tego przepisu. Bardzo ciekawy sernik, chetnie skorzystam z tego przepisu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
przepis wart wypróbowania! bardzo ciekawy przepis... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne ciasto i zapewne przepyszne. Ciekawy pomysł , śliczne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Czyli po prostu coś dla mnie! Kocham serniki, a takiego jeszcze nie widziałam.
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że to sernik z "tych wysokich"? Ja mało sernikowa jestem (w konsumpcji), ale ładny sernik zawsze pochwalę. :)
OdpowiedzUsuńjaki fajny przepis! Sernik plus budyń, super!
OdpowiedzUsuńjadłam ten sernik u bratowej - pyszny !
OdpowiedzUsuńZawsze znika pierwszy.
ja również się skuszę na to ciacho :) chętnie je wypróbuję, mam tylko pytanie na jaki rozmiar blachy jest ta ilość ciasta?
OdpowiedzUsuńWstretny sernik i przepis. Nie podano jaki rozmiar blachy i czy budyn w proszku czy ugotowany do masy sernikowej. Trzeba podawac przepis dokladnie. Sernik wyladowal w koszu malo slodki a budyn czekoladowy wylewal sie z ciasta podczas krojenia zrobila sie miazga. Strata czasu i pracy. Nie nic wspolnego z tym na zdjeciu.
OdpowiedzUsuńTen na zdjęciu zrobiłam z tego przepisu.
UsuńWielkość blachy jest podany pod nazwą - trzeba uważnie czytać.
Budynie gotuje się w mleku więc wiadomo że proszek się dodaje, a do masy serowej zawsze (!!!) dodaje się proszek, nie znam innego sposobu - budyń dodaje się po to aby związał masę serową, nie wyobrażam sobie żeby dodać ugotowany w mleku - poza tym byłoby zaznaczone że ugotowany lub w przepisie byłoby mleko... prosze uważnie czytać przepy! a jeśli są jakieś wątpliwości najlepiej zapytać, chętnie odpowiem.
Przepis był sprawdzony nie tylko przeze mnie i wszystkim ciasto bardzo smakowało.
Jeszcze dodam, że serniki kroi się po całkowitym wystudzeniu a najlepiej po odłożeniu na noc.
pozdrawiam!