Kass, takie święto komu jak komu ale tobie należy się wyjątkowo , twoje chleby to mercedesy , widać, że robisz to nie tylko umiejętnie ale przede wszystkim z wielkim sercem
Dla mistrzyni chleba wszystkiego naj!!! Przy okazji dziękuję za wspaniałe przepisy na chlebusie, jeden już wypróbowałam i jest super!... a dziś piekę według Twojego przepisu jabłecznik z budyniem dla teściowej na urodzinki i pasztet z selera, ponoć rewelacja według przepisu Agnieszki, pozwolę sobie wkleić linka z przepisem i pozdrawiam serdecznie:) http://anne-homesweethome.blogspot.com/2011/08/delicje-choc-nie-na-sodko.html
Nie wiedzialam o takim swiecie ale warto je obchodzic. Szkoda, ze nie umiem piec chleba :(
OdpowiedzUsuńKass, takie święto komu jak komu ale tobie należy się wyjątkowo , twoje chleby to mercedesy , widać, że robisz to nie tylko umiejętnie ale przede wszystkim z wielkim sercem
OdpowiedzUsuńja juz sie cie3szę na to Święto Kasiu:) pozdrawiam kochana:)
OdpowiedzUsuńDla mistrzyni chleba wszystkiego naj!!! Przy okazji dziękuję za wspaniałe przepisy na chlebusie, jeden już wypróbowałam i jest super!... a dziś piekę według Twojego przepisu jabłecznik z budyniem dla teściowej na urodzinki i pasztet z selera, ponoć rewelacja według przepisu Agnieszki, pozwolę sobie wkleić linka z przepisem i pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńhttp://anne-homesweethome.blogspot.com/2011/08/delicje-choc-nie-na-sodko.html
Kass - dzięki za przypomnienie. Może sobie jakiś orkiszowy chleb upiekę?
OdpowiedzUsuńKass, pieczesz piękne chleby. A i mnie się to święto bardzo podoba:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
Kasiu z niecierpliwoscią czekam na twój chlebuś:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pieczywko w twoim wykonaniu:)
OdpowiedzUsuń