29.11.2008
Konfitura mandarynkowa
To moja propozycja na "Cytrusową chwilkę":
Czas owoców cytrusowych, (kiedyś do kupienia tylko przed świętami , jak "rzucili" do sklepów) których wybór jest ogromny...Ja najbardziej lubię pomarańcze i mandarynki.
Czasami robię z nich konfiturę, żeby zachować aromat i smak tych owoców...bo najlepsze są w okolicy Świąt Bożego Narodzenia, później już tak dobrze nie smakują...nie mają tego magiczno-świątecznego aromatu...
KONFITURA MANDARYNKOWA
1 kg mandarynek, obranych i podzielonych na cząstki
sok z 2 cytryn lub limonek
0,5 kg cukru
2 goździki
kawałek kory cynamonu (niekoniecznie)
Do garnka wlać 1/2 szklanki wody i wsypać cukier. Doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu, ciągle mieszając, aż cukier rozpuści się i utworzy się syrop.
Wrzucić mandarynki,dodać goździki i cynamon, wymieszać, chwilę pogotować i zdjąć z ognia. Przykryć, pozostawić do następnego dnia. Znowu podgrzać mandarynki, zagotować i odstawić na bok. Po 4 godzinach trzeci raz zagotować, dodać sok z cytryny i pogotować na malutkim ogniu, bez przykrycia mieszając do momentu aż owoce będą szkliste i syrop lekko ciągnący. Gorące wkładać do wyparzonych słoiczków, zakręcać i odwracając do góry "nogami" pozostawić na 1/2 godziny. Odwrócić i gotowe!
Można zrobić też pyszną marmoladę lub dżem, wtedy owoce trochę dłużej gotować aż się rozpadną pod wpływem temperatury. Utworzą pomarańczową, pysznie pachnącą marmoladę do bułeczek,pieczenia ciast lub przekładania tortów. Polecam!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Takiej marmolady jeszcze nie jadłam !
OdpowiedzUsuńI chyba czas to zmienić ! Mi wydaje się taka świąteczna !
Kass z nieba mi spadlas z tym przepisem...sama na to nie wpadlam,kupilam ostatnio 4 kg pomaranczy ...jutro biore sie za konfiture...
OdpowiedzUsuńMogę tylko powiedzieć że jest pyyyyyszna!!!!
OdpowiedzUsuńtak jest pyszna ! zrobiłam
OdpowiedzUsuńJa robie konfitury ze wszystkich rodzajow pomaranczy i uzywam pomaranczy ze skorka, sa jeszcze lepsze. W tej chwili robie konfitury pomaranczowo-jablkowe. Pycha.
OdpowiedzUsuńRadze wszystkim milosnikom domowego jedzenia robienie takich konfitur: trzeba zaopatrzyc sie w sloiczki. Potem pomalutku przygotowywac konfitury z 2 kg owocow, nie wiecej. Takie udaja sie najlepiej. A przygotowanie ich nie zajmuje duzo czasu.
A teraz właśnie pora na taką konfiturę najlepsza:)
UsuńMam pytanie, czy tych mandarynek ma być 1 kg po obraniu?
OdpowiedzUsuńNie, 1 kg przed obraniem, pozdrawiam:)
UsuńWłaśnie jestem na 1 etapie I wywar jest okropnie gorzki :( czy to powino jutro ulec zmianie? Ratujcie...
OdpowiedzUsuńA dlaczego gorzki? jeżeli użyłaś słodkich mandarynek to nie powinien być gorzki. Odstaw do jutra, potem podgrzej i odparuj sok, myślę że powinno się udać, w razie potrzeby możesz dosypać jeszcze trochę cukru.
UsuńWitam ,dzisiaj zrobiłam dżem z mandarynek i ma lekki posmak goryczki mimo że usuwałam te błonki .Może ktoś wie jak złagodzić ten smak. Ania
OdpowiedzUsuńTo specyfika tego dżemu, ja ten posmak bardzo lubie, pozdrawiam:)
UsuńPozdrówki :) Przepis mnie uwiódł, szczególnie ze względu na kompozycję aromatu cytrusów i przypraw .... Zastanawiam się, czy w ramach "rozgrzeszenia" można posłodzić wodę stewią.... i po przecedzeniu dodać owoce... Czy takie konfitury w ogóle się sprawdzają ?
OdpowiedzUsuńMożna ze stewią, popatrz tu:
OdpowiedzUsuńhttp://kucharz.wieszjak.polki.pl/konserwowanie/319129,Konfitury-slodzone-stewia-przepisy.html
pozdrawiam :)