Z powodu remontu kuchni, moje gotowanie w najbliższym czasie ograniczy się do niezbędnego minimum, czyli szaleństw i eksperymentów nie będzie...zatem znikam na kilka tygodni , życząc wszystkim odwiedzającym wspaniałego letniego wypoczynku i cudownej (czyt. bardziej ludzkiej:)) pogody!
ps. Wczoraj wykąpaliśmy Kamę...uciekła w najdalszy kąt ogrodu przed oprawcami trzymającymi węża ogrodowego w ręku :)
Piekne kwiatki u Ciebie, a Kama wygląda na radosną z powodu kąpieli:)
OdpowiedzUsuńMy naszego szczeniaka też kąpiemy, żeby się przyzwyczaił.
:))
Pozdrówki Kass:)
Hmm... My z Tiną mieliśmy najpierw problemy, bo uciekała z wanny, ale w końcu się przyzwyczaiła. Robi tylko minę cierpiętnika, jak Kluska ;)
OdpowiedzUsuńA pogody nieco bardziej znośnej też życzę wszystkim, bo momentami to już nie wiem, co ze sobą robić...
Kasieńko kochana życzę szybkiego zakończenia remontu i pięknej nowej kuchni, a także wypoczynku (jeśli się uda takowy mieć w czasie remontu). Pozdrawiam Jola
OdpowiedzUsuńWspanialych wakacji Kass! I faktycznie troche bardziej 'ludzkich' temperatur zycze ;)
OdpowiedzUsuńoraz trzymam kciuki za remont :)
A kwiaty w Twoim ogrodzie przepiekne!
Pozdrawiam serdezcnie!
Życzę twórczego remontu i pięknych wakacji i będę czekać na Twój powrót:-)Bo u Ciebie pobieram sobie ciepło bijące nie tylko od rozgrzanego piekarnika:-)
OdpowiedzUsuńMiłych wakacji, odpoczynku :) I żeby remont szybko się skończył!
OdpowiedzUsuńłoj... remont kuchni to mało przyjemna sprawa... choć później jest miło :P
OdpowiedzUsuńMiłych wakacji Tobie Kass :) My zaczynamy jutro :D
Remonty są niefajne, ale fajnie jest mieć remont skończony i wszystko nowe i śliczne. :-) Warto się pomęczyć. Bardzo piękny ten Twój pies!
OdpowiedzUsuńNo to powodzenia z remontem i wracaj szybko:)
OdpowiedzUsuńMiłych wakacji!!!
OdpowiedzUsuńKass Kochana wypoczywaj!
OdpowiedzUsuń:)
Tylko pamiętaj, żeby wrócić bo będziemy na Ciebie czekać!
Kass,piękne zwierzę. Ale jaki ma wyraz twarzy(znaczy oblicza), chyba mówi: - Zawiodłam się na was!
OdpowiedzUsuńFajny bruk pod nogami Kamy.
Cudowna mordeczka na ostatnim zdjęciu:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuń