Biało ale mroczno.
Styczeń póki co nie przyniósł ze sobą jaśniejszych dni. Żeby zrobić zdjęcie w tzw świetle dziennym (jeśli to można nazwać światłem...), trzeba gonić w piętkę z gotowaniem i pieczeniem aby się załapać:))
Zaczęłam pieczenie juz rano a i tak nie mogłam dogonić światła.
Zresztą atmosfera dzisiejszego dnia , byłaby dobrym tłem tylko dla kryminału lub trailera...:)
Ale za to ciastka są słoneczne, kruche, mocno orzechowe i bardzo smaczne Polecam!
CIASTECZKA Z MASŁEM ORZECHOWYM I SEZAMAM
/2 blachy ciastek/
* 2 szkl mąki pszennej
* 150g masła
* 100g masła orzechowego
* 1/4 szkl cukru
* 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
* 1/4 szkl sezamu
* 1/4 szkl posiekanych orzechów ziemnych lub laskowych
* 1 jajko
* 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masło posiekać z mąką, dodać resztę składników i zagnieść kruche ciasto. Zawinąć w folię i włożyć na 30 minut do lodówki.
Przygotować 2 blachy, wyłożyć je papierem do pieczenia.
Piekarnik nagrzac do 190stC.
Wyjąć ochłodzone ciasto, nabierając równe kawałki -wielkości orzecha włoskiego- utoczyć kulki, rozpłaszczyć dłonią lub widelcem i układać na blasze.
Piec przez ok 20 minut, ostudzić na kratce. Smacznego!
*
Zimowe zdjęcia - ach i och!
OdpowiedzUsuńA sezamu nie lubię, szkoda...:-)
Mozna pominąć sezam albo zastapić czymś innym...pozdrawiam:)
UsuńPiękne są te ciasteczka i ładne zdjęcia im zrobiłaś Kasiu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię :)
Dziękuję, pozdrawiam Madziu:)
Usuńpięknie uchwycona zima, i apetyczne ciastka do tego!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
szana! :)
Taką zimę kocham, ze śniegiem i mrozem:) pozdrawiam!
UsuńTeż mam w planach pieczenie:)tylko nie wiem jak to zrobić gdy światła tak mało:/
OdpowiedzUsuńDobrze że sa programy do edycji zdjęć:)
UsuńFajna para przyjaciół.
OdpowiedzUsuńO ciastkach już nawet nie pisze, gdyż od samego patrzenia mi kg przybywa.
Załączam zimowe pozdrowienia.)
Kaja ma dużo takich przyjaciół, pozdrawiam ciepło:)
Usuńpycha ciasteczka, w sam raz na zimowe wieczory. Cieplutko pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasieńko własnie się objadłam... kurcze ale ze mnie łakomczuch:( pozdrawiam!
UsuńSmaczne ciacha na ładnych zdjęciach! Miłego!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam:)
UsuńChyba się wproszę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam póki sa:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńalez mi się podobają te ciacha Kasiu ....chętnie schrupałabym kilka z kubkiem zimnego mleka:) Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńJolu wiem że nie upieczesz więc wpadaj do mnie z Lilą na kawę:))
Usuńciasteczka super :) chętnie bym zjadła
OdpowiedzUsuń