8.10.2009
Letni torcik na jesienną szarugę.
Wlasciwie to już oswoilam się z jesienią...nieuchronnie panuje i już!
Ale wciąż wspominam niedawne gorące dni oraz pyszne (koniecznie lekkie) - desery i ciasta. Mozna w zimie jesc lody... tylko że nie smakują już tak wysmienicie...choc wciąż są pyszne...
A jednak niektóre ciasta typowo letnie, lubię także w pochmurny, zimny, jesienny dzień...one są namiastką slonecznego, letniego popoludnia.
I zaraz życie staje się lepsze! Wypróbowalam, dziala!!!
Polecam!
LETNI TORCIK SMIETANOWY
/tortownica 28cm/
biszkopt:
6 jajek
3/4 szkl maki
1/2 szkl. cukru
1 cukier waniliowy
1 plaska lyżeczka proszku do pieczenia
2 lyżki zimnej wody
krem:
750ml smietany kremowej 30%
3 lyżki cukru
1 cukier waniliowy
4 lyżeczki żelatyny
dodatkowo:
1 galaretka jablkowa lub agrestowa
1 galarwtka malinowa lub porzeczkowa
garsc malin
maly sloiczek mandarynek z konfitury
wykonanie:
Z bialek ubic pianę, na koniec dodac 2 lyzki cukru.
Żóltka ubic z resztą cukru, dodac cukier waniliowy i wodę. Następnie po lyżce dodawac mąkę z proszkiem. Polączyc z pianą z bialek i delikatnie wymieszac. Tortownicę wysmarowac maslem i wysypac bulką tartą. Przelożyc ciasto i upiec w piekarniku nagrzanym do 170stC. Piec ok 30-40 minut. Ostudzic i przekroic na dwa blaty.
Galaretki rozpucic każdą osobno, w mniejszej ilosci wody niż podano, tj. w 1,5 szklanki gorącej wody i ostudzic. Zieloną wylac do plaskiego naczynia i wlożyc do stężenia do lodówki. Czerwoną tężejącą galaretkę wylac na spód biszkoptu (w tortownicy) wylożonego mandarynkami i wlożyc do lodówki do calkowitego stężenia.
Żelatynę rozpuscic w malej ilosci gorącej wody, ostudzic.
Zimną smietanę ubic, dodac cukier i cukier waniliowy, zmiksowac szybko z rozpuszczoną, letnią żelatyną. 1/3 bitej smietany posmarowac spód ciasta z czerwoną galaretką, polożyc drugi placek biszkoptu. Galaretkę zieloną pokroic w kostkę, częsc ulożyc na wierzch ciasta, na to wylożyc resztę kremu. Udekorowac pozostalymi kawalkami galaretki, malinami i mandarynkami.
Smacznego!
Etykiety:
ciasta biszkoptowe,
Smaki lata,
torty
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jaki śliczny i kolorowy! Luuubię takie torciki! Trochę lata w tę szarugę...
OdpowiedzUsuńAleż bym sobie zjadła taki kawałek, albo i trzy ;) Ale nie zrobię, o nie!, zjadłabym wtedy cały sama...
OdpowiedzUsuń:*
Piękny!!!!!
OdpowiedzUsuńO rany chciałabym dostać chociaż mnaleńki kawałeczek...
Uwielbiam takie ciasta :)
Buziaki :*
Jakie piekne kolory! Rzeczywiscie jak powiew lata!
OdpowiedzUsuńPrawdziwe przywoływanie lata :) Jak patrzę na Twoje zdjęcia to nie wierzę pogodynkom, że za kilka dni ma być śnieg :)
OdpowiedzUsuńPiękny! Slicznie kolorowy, taki letni !:)
OdpowiedzUsuńLetni ten torcik jest na pewno, ale czy lekki ze śmietanką 30%, to już watpię;-) Na pewno pyszny i jako jesienna pocieszanka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Przepiękny, taki kolorowy!!!
OdpowiedzUsuńniesamowity torcik, cudne przepisy. Dodaje Twój blog do linków i bede odwiedzac Pozdrawiam futerkowakuchnia.blox.pl
OdpowiedzUsuńI nawet malinki są. :) Ładnie, kolorowo. :)
OdpowiedzUsuńOglądając ten torcik, mój Luby aż mlasnął :) On uwielbia takiego rodzaju słodkości, wiec sobie zapisuję Twój przepis, może kiedys go zaskoczę :)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia cieplutkie!!