Kasiu, ilez serowych pysznosci zgromadzilas na tym stole...czekam na tarte, pozdrawiam!
To jest zdjęcie z raju:)Niczego nie kocham tak bardzo jak sera, a zwłaszcza koziego, czekam na tartę!
Mój chłopak francuz skakał z radości jak znalazł w Polsce ser Papillon :)
Ja tez czekam na tarte.Uwielbiam kozie sery :)
Taki widok zawsze wywołuje na mojej twarzy uśmiech błogostanu - tyle pysznego jedzenia. Jeszcze tylko butelka czerwonego wytrawnego wina i nic tylko żyć a nie umierać.
Kocham sery i chetnie poczekam na przepis. Pozdrawiam
zapowiada się niezła degustacja:)
oj takie sery ....a do tego bagietka i wino i jestem w niebie:)
Kasiu, ilez serowych pysznosci zgromadzilas na tym stole...czekam na tarte, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTo jest zdjęcie z raju:)Niczego nie kocham tak bardzo jak sera, a zwłaszcza koziego, czekam na tartę!
OdpowiedzUsuńMój chłopak francuz skakał z radości jak znalazł w Polsce ser Papillon :)
OdpowiedzUsuńJa tez czekam na tarte.Uwielbiam kozie sery :)
OdpowiedzUsuńTaki widok zawsze wywołuje na mojej twarzy uśmiech błogostanu - tyle pysznego jedzenia. Jeszcze tylko butelka czerwonego wytrawnego wina i nic tylko żyć a nie umierać.
OdpowiedzUsuńKocham sery i chetnie poczekam na przepis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzapowiada się niezła degustacja:)
OdpowiedzUsuńoj takie sery ....a do tego bagietka i wino i jestem w niebie:)
OdpowiedzUsuń