13.01.2010
Prosty chleb orkiszowy na zakwasie.
W trakcie 'pędzenia' zakwasu (a właściwie reanimacji), produkcja wyszła poza przewidziane ramy słoika i należało go szybko zagospodarować. Najprościej upiec chleb...
Produkuję dwa rodzaje równocześnie, zakwas z mąki żytniej razowej i z mąki orkiszowej razowej.
Upiekłam zatem chleb orkiszowy z małym dodatkiem mąki pszennej, na zakwasie orkiszowym.
Ciasto chlebowe umieściłam w foremkach (wiem na pewno że nie będą przypominać naleśników:)).
A jak podrasuję lepiej zakwas, wtedy odważę się upiec chleb na kamieniu.
PROSTY CHLEB ORKISZOWY NA ZAKWASIE
/dwie keksówki/
zaczyn:
* 90g zakwasu żytnio-orkiszowego
* 150g mąki orkiszowej typ 2000
* 50g mąki żytniej typ 2000
* 200g wody
Wieczorem wszystko wymieszać w misce, przykryć szczelnie i odstawić na noc w temp. pokojowej.
ciasto właściwe:
* 500g mąki orkiszowej typ 700
* 230g mąki pszennej typ 650
*1 płaska łyżka soli morskiej
* 1 płaska łyżeczka cukru trzcinowego
* 300-450g wody
Do zaczynu dodać wszystkie składniki i wyrobić ciasto (można mikserem). Przykryć miskę i odstawić w cieple na 2 godziny do wyrośnięcia. W międzyczasie składać dwukrotnie co 40 minut.
Po tym czasie wyrośnięte ciasto wyłożyć na omączony blat i lekko zagnieść. Podzielić na pół, uformować dwa podłużne bochenki i umieścić je w d nasmarowanych olejem słonecznikowym i wysypanych otrębami foremkach. Nakryć naoliwioną folią i odstawić na 2-3 godziny.
Piekarnik nagrzać do temperatury 200stC. Wstawić chleby do upieczenia na 40-45 minut w naparowanym piecu.
Pierwsze 15 minut piec w 200stC, następnie zmniejszyć temperaturę do 190stC i piec jeszcze 25-30 minut. Wyjąć na kratkę do ostudzenia.
Etykiety:
chleb i bułki,
chleb na zakwasie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Uwielbiam chleby orkiszowe - stanowczo za rzadko je piekę ... zapisuje sobie i ten :)
OdpowiedzUsuńTili ja też lubię smak chleba orkiszowego, i przyznaję że stanowczo za mało pikę z tej mąki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńo tak maka orkiszowa to moja ulubiona , nadaje się do wszystkiego-ma malutką wadę czyli cenę , reszta same zalety ,ale tez maka żytnia jeśli chodzi o chleby to najlepsza jest , uwielbiam smak żytnich chlebów
OdpowiedzUsuńa chleb twój wyszedł bardzo pięknie i smakowicie
margot dziękuje, ja też uwielbiam żytnie najbardziej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKass, piękny chlebek, a ja tak dawno nie robiłam chlebka, chyba musze to zmienić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię:)
Bardzo lubie chleby z dodatkiem maki orkiszowej. Ten musi byc pyszny :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam orkiszowe chleby! Razowej maki orkiszowej nie mam, wiec jak nastepnym razem bede w sklepiku ekologicznym, to poprosze o przygotowanie mi paczuszki (pani mieli ziarna na miejscu, wiec maka jest swietnej jakosci).
OdpowiedzUsuńWspanialy chleb przygotowalas :)
Pozdrawiam!
Cudnego masz Bolesławca :))) Sama marzę o wielkim zestawie tejze marki...
OdpowiedzUsuńKasiu, wspaniały ten chlebek. Upiekłam dwa bochenki w niedzielę, a dziś już nie ma. Na całe szczęście zdążyłam zrobić zdjęcia, więc pewnie pokażę go niedługo na swoim blogu. O ile oczywiście nie masz nic przeciwko. Dziękuję za wspaniały przepis i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ucieszyłaś bo myslałam że ten chleb tylko ja piekę:) a nam też bardzo smakuje, oczywiście nie mam nic przeciwko żebyś się pochwaliła na blogu, przecież to Twoje dzieło, pozdrawiam:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńOn jest pyszny i wiesz Kasiu, będę do niego często wracała :) A jeszcze mam pytanie, bo przyznam się że użyłam zakwasu żytniego. A ten żytnio-orkiszowy to po prostu zakwas żytni dokarmiony mąką orkiszową? Ewentualnie w jaki sposób go przygotować?
UsuńP.S. Wpis już na blogu :) Dziękuję jeszcze raz :)
Tak, zaczątek był żytni i dokarmiony mąką orkiszowa, z orkiszu jest trudniej zrobić zakwas, ale można ... ja ide czasem trochę na skróty a efekt jest prawiue taki sam, po co komplikowac sobie zycie?:) zaraz zajrzę do Ciebie, pozdrawiam:))
Usuń