Witam! Często zaglądam do Ciebie,korzystam z przepisów ,wdrażam do mojej kuchni.Piszę bo ja też obchodzę Święto Matki bez Niej od 13-tu lat,boli tak samo - choć trochę przyćmione .Bardzo jej brak.Pozdrawiam.Alicja.
Dzien Matki - najpiekniejsze swieto dla tej jedynej na swiecie osoby. Moja Mmam dostala ode mnie wraz z zyczeniami ksiazke, w ktora sie juz wdraza i piekna ogrodowa roze. Przy dzisiejszej aurze az mi zal tych watlych, ogrodowych kwiateczkow. Wiatr hula nimi i poniewiera we wszystkie strony. Ale piekna roza stawia opor i jako jedyna rozkwitla sie ukazujac swoje cudne wdzieki. I ten zapach.. niepotarzalny, bo to dla Mamy, osoby wyjatkowej :* We flakoniku jest tez bukiecik lesnych kwiatkow kupionych na targowisku: konwalie i dzikie storczyki- pieknie pachna lasem i wiosna. A za oknami brrrr "jesien" ?! ... przespalam polowe niedzieli pod kocem. I pies tez. Pozdro :)
Witam! Często zaglądam do Ciebie,korzystam z przepisów ,wdrażam do mojej kuchni.Piszę bo ja też obchodzę Święto Matki bez Niej od 13-tu lat,boli tak samo - choć trochę przyćmione .Bardzo jej brak.Pozdrawiam.Alicja.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w dniu Mamy....
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia Kasiu.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Dniu Mamy.
Pozdrowienia :*
Oj, trudno to sobie wyobrazić...
OdpowiedzUsuńPięknie i smutno. Współczuję. Wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńDzien Matki - najpiekniejsze swieto dla tej jedynej na swiecie osoby. Moja Mmam dostala ode mnie wraz z zyczeniami ksiazke, w ktora sie juz wdraza i piekna ogrodowa roze. Przy dzisiejszej aurze az mi zal tych watlych, ogrodowych kwiateczkow. Wiatr hula nimi i poniewiera we wszystkie strony. Ale piekna roza stawia opor i jako jedyna rozkwitla sie ukazujac swoje cudne wdzieki. I ten zapach.. niepotarzalny, bo to dla Mamy, osoby wyjatkowej :* We flakoniku jest tez bukiecik lesnych kwiatkow kupionych na targowisku: konwalie i dzikie storczyki- pieknie pachna lasem i wiosna. A za oknami brrrr "jesien" ?! ... przespalam polowe niedzieli pod kocem. I pies tez. Pozdro :)
OdpowiedzUsuńłączę się we wspomnieniach o mamie... pozdrawiam Cię cieplutko!
OdpowiedzUsuńŻyczę wszystkiego dobrego :)
OdpowiedzUsuńWspółczuję... Mojej Mamy też brak, odeszła 5 lat temu... Miała tylko 61 lat... ciągle nie mogę tego odżałować...:(
OdpowiedzUsuńKass, zakrecila sie lza, zycie jest tez smutne, wymowny wpis, takie tez sa b. potrzebne! :*
OdpowiedzUsuń