10.09.2008
Mój razowiec
Chleb piekę od niedawna i muszę przyznać że sprawia mi to ogromną radosć i satysfakcję zarazem. Wyjmowanie z piekarnika upieczonego, pachnacego, pysznego (zakladam że się udal!) chleba to wspaniale uczucie...a jesli jeszcze domownicy to zauważą (a nie da się przejsc obojętnie obok nęcącego zapachem chlebka) to nasza satysfakcja jest podwójna. Żadne inne prace w kuchni nie daja tyle radosci co upieczenie chleba.
Tak więc rozpoczęlam prowadzenie piekarni na użytek wlasny. Próbuję róznych przepisów z różnym skutkiem, ale muszę przyznać że praktyka czyni mistrza...oczywicie do mistrza to mi jeszcze daleko, lecz efekty są coraz bardziej zadowalające. Uważam że najsmaczniejszy chleb to chleb na zakwasie i najlepiej żytni.
Ten poniżej spelnia te dwa warunki.
RAZOWIEC ŻYTNI Z SIEMIENIEM LNIANYM
- przepis mojego autorstwa wymyślony na potrzeby diety....
....chleb jest bardzo dobry, utrzymuje długo świeżość, ma intensywny żytni smak i delikatny aromat siemienia...chleb jest łatwy do wykonania...potrzeba tylko czasu...jak to przy pieczeniu chleba...
Wieczorem zrobić zaczyn
składniki na zaczyn:
* 210g zakwasu żytniego (najlepiej z mąki zytniej razowej)
* 180g mąki zytniej 720
* 170g mąki żytniej razowej
* letnia woda - tyle by utworzyło się dość gęste ciasto
Wszystko wymieszać łyzką i przykryte pozostawić na noc.
Wieczorem namoczyć także w małej misce:
* 1/2 szkl płatków zytnich lub owsianych
* 3 łyżki siemienia lnianego
* woda gorąca tak by przykryło płatki
Zalać i przykryć , pozostawić w temp. pokojowej.
Na drugi dzień rano:
Do zaczynu dodać namoczone płatki z siemieniem oraz:
* 310g mąki pszennej razowej
* 250g mąki żytniej razowej
* 2 1/4 łyzeczki soli
* 3 łyzki kminku (można lekko roztluc w moździezu)
* ciepła woda
Wszystko razem wymieszać, dodając wody tyle aby powstało dość gęste ciasto, lecz nie twarde. Ma się lekko mieszać ale nie rozpływać. Przełozyć do dwóch naoliwionych (można wysypać otrębami) keksówek dł. 24cm. Przykryć naoliwiona folią i pozostawić do wyrośnięcia (ok. 1,5 godz). Ma podwoić objętość. Posmarować wierzch chlebków oliwą, mozna posypać kminkiem .
Piekarnik nagrzać do 250st C. Wstawić chleb i szybko spryskać piekarnik wodą. Za chwilę powtórzyć pryskanie.
Po 10 min zmniejszyć temp do 200st C i piec jeszcze ok 40min. Chleb ma być ciemno brązowy, dobrze wypieczony. Dodatek siemienia powoduje że jest lekko klejacy przy krojeniu (mozna też upiec bez siemienia).
Polecam, jest pyszny!!!
Etykiety:
chleb i bułki,
chleb na zakwasie,
dietetycznie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piekny ten chlebek! Ja tez pieke chleby, i tez na zakwasia, choc przyznam, ze jednam latem nieco mniej niz jesienia czy zima.
OdpowiedzUsuńAle juz zbliza sie ta wypiekowa pora ;)
Pozdrawiam serdecznie!