7.05.2009
Bułeczki z dżemem brzoskwiniowym
To bułeczki odrywane, łatwe do zrobienia, pieką się szybko i smakują znakomicie. Nadziewać można oczywiście także innym dżemem lub konfiturą. Robi się je szybko...i jeszcze szybciej je...
BUŁECZKI Z DŻEMEM BRZOSKWINIOWYM
/składniki na foremkę o śr. 30cm/
* 390g mąki pszennej
* 180ml mleka
* 15g świeżych drożdży
* 40g stopionego masła
* 4 łyżki cukru
* 1/4 łyżeczki soli
* cukier waniliowy
* 2 jajka
* dżem brzoskwiniowy
na wierzch:
* 1 roztrzepane jajko
* sezam
wykonanie:
1/ drożdże rozpuścić w szklance ciepłego mleka i poczekać aż zaczną bąbelkować
2/ do miski robota wsypać mąkę i dodać resztę składników oraz drożdże
3/ na małych obrotach wymieszać, po czym zwiększyć obroty i wyrabiać ok 8 minut
4/ przełożyć ciasto do naoliwionej miski, przykryć folią na ok. 40 minut
5/ formę do pieczenia (tortownica lub na tartę) wysmarować masłem
6/ kiedy ciasto zwiększy objętość o 100%, wyjąć na blat i lekko wyrobić
7/ odrywając po kawałku (ok 1 łyżki) ciasta, rozpłaszczyć, nałożyć po 1 łyżeczce dżemu i zlepić brzegi w 'sakiewkę', po czym lekko posmarować stopionym masłem i układać zlepieniem w dół do formy (niezbyt ciasno bo urosną)
8/ przykryć bułeczki ściereczką i odczekać 30 minut żeby podrosły, posmarować jajkiem i posypać sezamem
9/ nagrzać piekarnik do 180stC i wstawić bułeczki do upieczenia na ok 25-30 min.
Smacznego!
...zakwitły moje ukochane bzy!
Etykiety:
ciasta drożdżowe
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mhmhmhmhmhmhhm schowaj je szybko bo wszystkie Tobie zezre :)))))) Sa tak rumiane! I z nadzieniem fiu fiu :)
OdpowiedzUsuńPiękne :). Dżem z brzoskwini to jest to... Pyyycha :).
OdpowiedzUsuńTak ,takie bułeczki,to się bardzo szybko je .Jeszcze takie ciepłe znikają w niewyjaśnionych okolicznościach
OdpowiedzUsuńKass,a twoje wyglądają na bardzo smaczne to co się dziwić ,że znikły :D
Też uwielbiam bzy... Ich kolor, zapach. A co do bułeczek, to wyglądają fenomenalnie :)
OdpowiedzUsuńNo to bułeczka pożarta pod krzakiem bzu mi się marzy...
OdpowiedzUsuńSliczne! A bez jaki cudny!!!
OdpowiedzUsuńOj, Kass,bo Cie zapytam kiedyś o Twoja wagę!:-) Te bułeczki wygladają obłędnie. Akurat schudłam po mocno steresującym tygodniu, a Ty wyprawiasz takie rzeczy! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńFantastyczne te bułeczki! A bzy także kocham :) Miałam sobie narwać u mamy i zapomniałam...
OdpowiedzUsuńKass, buleczki piekne, a sezamowa posypka jest iscie bliskowschodnia!
OdpowiedzUsuńJeszcze chcialam zapytac, czy te buleczki sa raczej suche, czy wilgotne?
buruuberii...bułeczki nie są suche, nadzienie też dodaje wilgotności.
OdpowiedzUsuń