...czyli Tort czekoladowy ze śmietaną na start.
Tradycyjnie w przeddzień Sylwestra przygotowuję jakieś smaczne ciacho, by odpowiednio przywitać Nowy Rok... będzie wówczas słodki i dobry:))
Tym razem upiekłam ciasto... czekoladowe! (wiem, wiem...:)) , przełożyłam je kremem...no jakim? oczywiście czekoladowym! (jakże inaczej:)) ale tym razem lekkim, na bazie bitej śmietany, która także wylądowała na górze tortu w formie czapy śniegowej :)
Polecam wszystkim lubiącym ciasta czekoladowe!
TORT CZEKOLADOWY ZE ŚMIETANĄ
/tortownica o śr. 26-28cm/
ciasto:
* 1,5 szkl mąki tortowej
* 1 łyżka mączki ziemniaczanej
* 6 jajek
* niepełna szkl cukru pudru
* 1 szkl oleju słonecznikowego
* 2,5 łyżki ciemnego kakao
* 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
* cukier waniliowy
* aromat migdałowy
do nasączenia:
* alkohol (rum, dobra wódka lub nalewka)
krem:
* 1 litr śmietanki 30%
* 4 łyzki cukru pudru
* cukier waniliowy
* 150g czekolady (100g gorzkiej + 50g mlecznej)
dodatkowo:
* dżem pomarańczowy
Wykonanie:
Do miski miksera wlać białka (żółtka osobno) , dosypać cukier i ubic na sztywno. Dodawać po żółtku i dalej ubijać na szybkich obrotach. Potem wlewać wąskim strumieniem olej i ubić. Wymieszać suche składniki: mąki, cukier waniliowy, proszek do pieczenia i kakao. Zmniejszyć obroty miksera i wsypując mąkę z dodatkami, wyrobić.
Nagrzać piekarnik do 180stC.
Tortownicę natłuścić i wysypać bułką tartą. Przełożyć do niej ciasto.
Wstawić do piekarnika na 50 minut. Sprawdzić patyczkiem czy upieczone i wyjąć na kratkę. Po lekki przestudzeniu otworzyć i zdjąć brzeg formy. Po całkowitym ostudzeniu przekroić w poprzek na dwie części.
Przygotować krem:
Ubić bitą śmietanę, na końcu dosypując cukier i cukier waniliowy. Połowę śmietany odłożyć do dekoracji wierzchu.
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej lub mikrofalówce. Lekko przestudzić, dodać kilka łyżek śmietany** i wymieszać. Dodać kolejną partię śmietany i znowu wymieszać do całkowitego połączenia. Dodając po kilka łyżek delikatnie wymieszać, aż powstanie gładki i jednolity krem.
Spód ciasta nasączyć alkoholem, posmarować dżemem pomarańczowym, a potem kremem czekoladowym. Wyrównać powierzchnię i przykryć nasączonym alkoholem wierzchnim plackiem. Całość przykryć bitą śmietana i posypać starta czekoladą. Ciasto schłodzić w lodówce przez kilka godzin. Powinno się 'przegryźć'.
Tort jest najsmaczniejszy na drugi dzień.
Smacznego!
**Dodawać śmietanę do czekolady, nie odwrotnie! W przeciwnym razie będzie trudno wymieszać, nie 'rozbijając' ubitej śmietany, a krem będzie 'ciężki'.
Niech będzie smaczny, słodki i zdrowy. Ten nowy rok!
OdpowiedzUsuńInformacje o dodawaniu śmietany do czekolady natychmiast przekazałam mojemu M. Lubi takie desery :)
Alez cudowny tort Kass! :)
OdpowiedzUsuńZapewne pyszny, no bo jak inaczej może smakować czekoladowy tort :))
Oblizuję się:))
Mi zostało jeszcze troszkę ciast od świąt,więc nie piekłam nic na sylwestra i Nowy Rok.
Pozdrowienia ślę:)
Majana
ach ile czekoooolady :)
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego w Nowym Roku!
oh, jak ja lubię takie torty!
OdpowiedzUsuńKasiu, piękne widelczyki masz!
Życzę Ci dużo szczęścia w Nowym Roku:)
Cudownie pysznie wygląda ten tort:) Dużo szczęścia w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńale cudowny!!!
OdpowiedzUsuńtak zwana rozpusta nie ciasto , mlask :P
OdpowiedzUsuńDosiego Nowego roku życzę Kass Tobie
Kasiu co ja bym dała za kawałek takiego torta... Wygląda zjawiskowo! Przepysznie! No i w moim ulubionym smaku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Kasiu!!!cudny,ja skubne lyzeczke,bo u mnie czekoladowy nie przejdzie...musialabym go sama zjesc,pyszny...
OdpowiedzUsuńObśliniłam się... ;)))
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w TYM roku Kasiu :*
Oj, ale delicje! Pycha po prostu! Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńPyszności :D
OdpowiedzUsuńmmm... takie ciacho to zjadlabym z przyjemnoscia:) wyglada przepysznie:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!
I ja się chętnie skuszę na taki smakołyk. Niezwykle apetyczny tort. A nowy rok na pewno będzie taki słodki i dobry:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam w nowym roku:)
Wspaniały! Uwielbiam takie czekoladowe cuda!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie mój typ! :-) Takie torty mogę jeść codziennie.
OdpowiedzUsuńjeżeli Nowy Rok będzie taki jak ten tort to ja nie mam nic przeciwko...
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego Kasiu!
by marzenia się spełniały w tym Nowym ROku ;]
OdpowiedzUsuńale rozkosz. tyle czekolady...
Śliczny tort i śliczne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuń