gry online

2/23/15

Kluski ciepane vel kładzione




Ciepane znaczy rzucane - to po śląsku, w innych miejscach naszego kraju kluski nazywa się kładzionymi co oznacza kulturalniejsze ich traktowanie:)   Ale mnie nazwa 'ciepane' bardzo się podoba i takiej używam choć jestem tylko dolnoślązaczką.
Moja mama serwowała je najczęściej z mięsnym sosem, czasem po prostu ze skwareczkami z cebulką lub na słodko z serem, cynamonem, tartym jabłkiem i oczywiście cukrem.  Wszystkie wersje są  pyszne!

KLUSKI CIEPANE vel KŁADZIONE
/na 3-4 osoby/

*  1/2 kg mąki 
*  woda
*  1/4 łyżeczki soli

Do miski wsypać mąkę i szczyptę soli, dolewając wodę mieszać.  Konsystencja powinna być dosyć zwarta, dlatego trzeba wodę dozować i wyrabiając obserwować gęstość ciasta.  Powinno być elastyczne i gładkie.
Pozostawić do odpoczęcia na 15 minut, w tym czasie zagotować osoloną wodę do gotowania klusek.
Czystą łyżkę zanurzyć we wrzątku, nabierać po kawałku ciasta (ok 1/4 łyżki) i wrzucać (czyli ciapać) do garnka.  Trzeba robić to energicznie do wyczerpania ciasta, po czym gotować przez kilka minut aż zrobią się szkliste i miękkie.  Wyjąć łyżką cedzakową i od razu podawać.  
Smacznego!



*


...a świat wokół piękny jak na złość...

2/18/15

Krakersy z cheddarem i sezamem



Od dzisiaj jemy ascetycznie.
Nie wiem czy te ciasteczka są dobre w poście, ale wiem na pewno, że są dobre:)
Wytrawne, kruchutkie, bardzo smaczne jako przegryzka np do piwa, ale także jako dodatek np do barszczu.
Jeśli nie macie sera cheddar (ja użyłam tego z Lidla) to może być inny, byle był pikantny.




KRAKERSY Z SEREM CHEDDAR I SEZAMEM
/6 blaszek ciasteczek/

*  450 g mąki typ 500
*  300 g tłuszczu /po 100 g masła, margaryny i smalcu/
*  100 g sera cheddar - starty na tarce o drobnych oczkach
*  2 łyżeczki słodkiej papryki
*  1 łyżeczka płaska cukru
*  2 łyżeczki płaskie soli
*  2 łyżki gęstej, kwaśnej śmietany
*  sezam

Tłuszcz posiekać z mąką, dodać resztę składników oprócz sezamu i szybko zarobić ciasto.  Zlepić w kulę, owinąć w folię spożywczą i schłodzić przez 30 minut w lodówce.
Wyjąć ciasto, podzielić na 4 części.
Nagrzać piekarnik do 190stC.
Rozwałkować cienko każdą część ciasta, pod koniec wałkowania posypać wierzch równomiernie sezamem i wałkując wcisnąć ziarenka.
Pokroić radełkiem na kwadraty lub prostokąty.  Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec 8-9 minut do zrumienienia.  Wystudzone włożyć do blaszanej puszki.  Można przechowywać do kilkunastu dni.
Smacznego!




*

...a słońce wschodzi codziennie, jak gdyby nigdy nic...

2/12/15

Pączki czyli ...coś trzeba robić






Tłusty czwartek - pora usprawiedliwionego, pączkowego obżarstwa.  A że jeszcze kilka dni karnawału przed nami,  można usmażyć je jeszcze np w weekend.  Polecam przepisy, które znajdują się na moim blogu (spis znajdziecie klikając w boczny banerek - "Pączek i spółka").





Chociaż weny u mnie mniej niż zero, zapału do jakichkolwiek działań też brakuje, do kreatywnego kucharzenia zwłaszcza... to jednak coś trzeba robić...  nie będzie więc oryginalnie, na nowe przepisy musicie jeszcze poczekać.  Póki co posiłkuję się zamieszczonymi już tu przepisami, a pączki przygotowałam według tego (klik) , sprawdzonego i godnego polecenia.  



Kaja wciąż czeka...



Nora też smutna...




Printfriendly

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...