Słoneczna i bezśniegowa pogoda nie pasuje do adwentu... mam nadzieję że popada przed świętami i będzie biało, bo Bożemu Narodzeniu jest w bieli do twarzy :)
Produkcja pierniczków wciąż jeszcze trwa, powstają też inne słodkości jak te poniżej... przyznam bez bicia, znowu podpieram się córką :) bo to Jej dzieło. Mam też nadzieję , ze mi wybaczy :)
Ciasteczka znalezione w książce 'Złota księga czekolady', u nas wykonane z podwójnej porcji. Przyjemnie maślane, polane białą i gorzką czekoladą, kruchutkie i pyszne... po prostu rozpływające się w ustach. Polecam!
* 150g mąki pszennej
* 75g skrobi lub mąki kukurydzianej
* 1/8 łyżeczki soli
* 180g miękkiego masła
* 50g cukru pudru
* 1/2 łyżeczki esencji waniliowej
* 60g czekolady gorzkiej
* 60g czekolady białej
Piekarnik nagrzać do 180stC. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
Do miski miksera włożyć miękkie masło, cukier i esencję waniliową, zmiksować na wysokich obrotach.
Dosypać wymieszane mąki z solą i zarobić ciasto. Powinno być miękkie i dać się wyciskać szprycą. W naszym przypadku masło było zimne i ciasto było twardsze, wałeczki można było formować w rękach.
Układać ciasteczka (ok 7-10cm długości) na blasze w odstępach kilkucentymetrowych.
Piec 12-15 minut aż stwardnieją i zrumienią się. Przełożyć na kratkę i ostudzić. Po 1/2 godzinie polać stopioną czekoladą. Rozpuścić w osobnych miseczkach czekolady (np w mikrofali) i przełożyć do małych woreczków, po czym odciąć rogi i dekorować. Pozostawić do zastygnięcia.
Smacznego!
*
ja bardzo lubię ten czas adwentu , no fajniejszy ze śniegiem ale bez tez fajny ,a ciasteczka prześliczne ,a dla psów brak złów takiej są urody
ReplyDeleteA ja mam w pamięci dawniejsze (z dzieciństwa) święta, zawsze ze śniegiem i mrozem...
ReplyDeleteCudne te pałeczki są. Mniam,mniam:)
ReplyDeleteA psiaczki cudowne!
Cudne ciasteczka:)
ReplyDeleteKasieńko smakowicie wyglądają te pałeczki ...a mój Oleś jak zobaczył zdjecia spytał "Mamusia upieczemy takie" ...więc pewnie wkrótce upieczemy:) wielki buziak
ReplyDeleteciasteczka wygladaja bardzo smakowicie i chetnie bym sobie je schrupala:)
ReplyDeletefajne masz te psiaki:)
Jak zawsze zachwycasz mnie swoimi smakołykami :-)
ReplyDeleteBardzo mi przypadły do gustu :D
ReplyDelete