8/20/09
Borówki amerykańskie - babeczki maslane.
To już ostatnie dni wakacji, lato jednak wciąż trwa!
Upieklam mufiny z borówkami amerykańskimi. Myslę że i z jagodami, które jeszcze są na straganach, też bylyby pyszne. Polecam bo są szybkie, latwe, o mocno maslanym smaku... i baaaardzo smaczne!
MUFINY MASLANE Z BORÓWKAMI
/na 12 sztuk/
2 szkl. mąki
1,5 lyżeczki proszku do pieczenia
2/3 szkl. cukru
2 jajka
3/4 szkl. smietany 18%
150g stopionego, letniego masla
cukier waniliowy lub ekstr. z wanilii
1 szkl. borówek amer. lub jagód
Do miski wsypac mąkę, cukier i cukier waniliowy, proszek do pieczenia i razem wymieszac. Na to wlac smietanę i jajka. Lyżką polączyc skladniki, wlac letnie maslo, wymieszac, na końcu wsypac owoce. Formę mufinową wylożyc papilotkami lub wysmarowac maslem. Lyzką nakladac ciasto do foremek (będą wypelnione po brzegi).
Piekarnik nagrzac do 180stC i wstawic formę na ok 25 minut. Sprawdzic patyczkiem czy są upieczone, w razie potrzeby piec jeszcze przez 5 minut.
Wyjąc na kratkę i ostudzic. Smacznego!
Labels:
ciasta z owocami,
mufinki,
Smaki lata
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
o, muffiny z borówkami sa pyszne! :-)
ReplyDeletejakie śliczne! też orbiłam niedawno tylko w wersji czekoladowej- uwielbiam borówki!
ReplyDeleteHa! Dobrze, że wszystkich borówek nie przetworzyłam na dżem!
ReplyDeleteDziękuję Kasiu za kolejną pychotkę ;-)
Jakie piekne! Juz wiem co zrobie na niedzielny deser :)
ReplyDeleteasieja - ja tez bardzo lubię!
ReplyDeleteGlimmer - w wersji czekoladowej z borówkami nie robiłam, muszę upiec...dzięki za podpowiedź.
Ata - to się nazywa telepatia :)))
majka - upiecz bo sa pyszne!
Pozdrawiam...
borówek nigdy nie jadłam, ale jagody uwielbiam :)
ReplyDeleteale sie zaborowkowalo na amerykansko Kass u Ciebie :-) wiesz generalnie wole jagody, ale w muffinach amerykanski sa calkiem pyszne...
ReplyDeletePozdrowienia :*
Prawdziwe lato u Ciebie :) Częstuję się babeczką :)
ReplyDeleteciastem jestem najedzona po dziurki w nosie ,ale jedna muffinę bym twoja i tak zmieściła
ReplyDeleteTak się czasem zastanawiam, czy można nie lubić jagód lub borówek... I dochodzę do wniosku, że nie można! Zbyt piękną barwę mają. :) A do tego ciasta wszelakie i muffinki je kochają. :)
ReplyDeleteWiedziałam że coś przegapiłam! :(
ReplyDeleteKass wyglądają pysznie. Ja takie muffinki czy babeczki to baardzo lubię. Bardzo.
Buziaki i miłej niedzieli :)
Boziu,jakie piękne! :))
ReplyDeleteA jak cudownie u Ciebie, śliczny szablon!
Pozdrawiam!:)
Kasiu, a ta smietana to gęsta czy słodka? Bo ja je MUSZĘ zrobić!!!
ReplyDeleteMafilko ja użyłam 18%, była raczej kwaśna...powiedz jak wyszły!
ReplyDeleteWłaśnie upiekłam z jagodami. Są przepyszne :)
ReplyDeleteBardzo się cieszę, dzisiaj tez upiekłam te mufinki:)))
Delete