gry online

11/19/17

Szarlotka Gogolowej / Lory Szafran




W tym roku jabłka nie obrodziły. Nie było upałów ani suszy, deszczu nie zabrakło, może wiosenne przymrozki... a może to wina zapylających pszczół, których coraz mniej.  Czy wiecie że grozi nam zagłada owadów?  Populacja spada w tempie zastraszającym 😟  We Wrocławiu, mieście leżącym nad niezliczoną ilością kanałów i majacym ok 100 mostów , jest coraz mniej komarów.  Jeszcze parę lat temu było ich koszmarnie dużo, w tym roku można  było policzyć je na palcach.  Nie jestem miłośnikiem komarów, ale widzę że dzieje się z nimi coś dziwnego.  A jak nie ma komarów to i niektóre gatunki ptaków śpiewających nie mają co jeść (jaskółka, jerzyk, kraska, dudek, kukułka, dzięcioł,  muchołówka, lelek)  i grozi im wyginięcie.  Ciekawy wpis na ten temat przeczytacie TU.  Smutne to.







Wracając do jabłek - bardzo je lubię i nie wyobrażam sobie bez nich życia.  Jabłeczniki i szrlotki należą do moich ulubionych ciast.  
Jakiś czas temu znalazłam na Youtub przepis na szarlotkę, podany przez Lorę Szafran (którą też bardzo  lubię - znaczy Lorę).  Wydał mi się ciekawy, więc postanowiłam go wypróbować.
Jeśli piekliście już taką to na pewno potwierdzicie, że jest pyszna.  
Polecam!


SZARLOTKA GOGOLOWEJ
/forma 24x38 cm/

ciasto:
*  4 jaja
*  250 ml śmietanki 30%
*  200 g cukru
*  cukier waniliowy
* 2 łyżki rumu (można pominąć lub zastąpić innym alkoholem)
*  50 g kaszy manny
*  250 g mąki
*  3 łyżeczki proszku do pieczenia
*  5-6 jabłek**

wierzch:
*  200 g płatków migdałowych
*  125 g masła roztopionego
*  160 g cukru
*  1/2 łyżki cynamonu
*  4 łyżki mleka
*  cukier waniliowy

Jabłka obrać i pokroić grubo - np w ósemki.
Zmieszać śmietanę, cukier, jaja i cukier waniliowy. Dodać mąkę, kaszkę, proszek do pieczenia i rum, wymieszać i wyleć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia lub wysmarowaną masłem i wysypaną bułką tartą.  Rozłożyć na wierzchu jabłka.
Wstawić blaszkę do piekarnika na 15 minut nagrzanego do 200 stC.
Zmiksować masło z cukrem, wanilią i cynamonem, potem dolać mleko a na końcu wymieszać z płatkami migdałowymi. 
Wyjąć blaszkę z pieca i przykryć miksturą, po czym wstawić do piekarnika na kolejne 15 lub 20 minut.

**Ciasto można zrobić także z wisniami z kompotu lub innymi owocami. 
Smacznego!






*



8 comments:

  1. Smakowicie się zapowiada :)
    Ja od lat wspieram ratowanie pszczół, bo bez nich wyginiemy :(

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo smaczne ciasto, choć ja nazwałabym je po prostu ciastem z jabłkami, szarlotka kojarzy mi się z ciastem kruchym i grubszą warstwą jabłek, jednak podałam tak jak w oryginale.
      "Gdy zginie ostatnia pszczoła, ludzkości pozostaną tylko cztery lata życia." Albert Einstein :(

      Delete
  2. Jablko to moj podstawowy, prawie caloroczny owoc. Poczynajac od tych wczesnych wiosennych, winnych, kwaskowych i aromatycznych, po jesienne kruche, chrupiace az szczypiace podniebienie. Nie moge sie bez nich obejsc. Dzien bez jablka powoduje , ze jestem "na glodzie". Taki sam efekt sprawia czekolada ;) Uwielbiam jablka i jakie szczescie mamy, ze w naszym klimacie jest ich pod dostatkiem i w roznych gatunkach. To przeciez pierwszy owoc, jaki mozna podawac maluszkowi bez obawy, ze nastapi reakcja alergiczna. Mowa oczywiscie o jablkach prosto ze swojego ogrodu. Roznorosdnosc ciast i deserow z jablkami jest nieskonczona. Jedzmy jablka ku gwoli, bo to samo zdrowie :D

    ReplyDelete
  3. Masz zupełną rację, jest coraz mniej owadów. Pszczoły w tym wszystkim są najważniejsze bo bez nich owoce się nie pojawią. Co do szarlotki, wygląda przepysznie a przepis sobie porywam ;) Pozdrawiam!

    ReplyDelete
  4. Pamiętam, gdy byłam mała zawsze mam robiła szarlotkę. Uwielbiam. Świetny wpis ;) A z tymi owadami to masz zupełną rację.

    ReplyDelete
  5. Coraz mniej robaków ? u nas w Wielkopolsce jest ich coraz więcej przynajmniej tak jak widzę z roku na rok tego coraz więcej się lęgnie i atakuje chmarami domy przy lampach na ulicach latem są pełne chmary owadów.
    Nie wiem jak pszczoły ale jeśli chodzi o komary to u nas tego nie brakuje. Trzeba specjalne siatki na okna kupować bo nie da rady inaczej niestety. Otwieramy okno i wlatuje tego tyle że nie zdążymy zabić.
    Szarlotka bardzo pysznie wygląda, widać że będzie smakowała idealnie.

    ReplyDelete
    Replies
    1. A może komary przeniosły się z Wrocławia do Wielkopolski? :)) pozdrawiam:)

      Delete
  6. Klasyczna szarlotka zawsze obroni się sama, jednak klasyczny smak zawsze pozostanie najlepszy ;)

    ReplyDelete

Printfriendly

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...