11/8/08
Pierniczki
Zapach cynamonu, goździków, miodu... pierniczki o korzennym aromacie, pięknej miodowo-czekoladowej barwie i ciepłych, obłych kształtach. Czas pierników i pierniczków nastal...
Ten przepis pochodzi z cincina, jest autorstwa Nutinki, a przypomniała mi o nim Ata na forum Czarownic. Przepis jest godny polecenia, pierniczki wychodzą pyszne, mięciutkie, nie muszą długo leżakować. Gorąco polecam!
PIERNICZKI "jak z Kopernika"
Puszyste pierniczki miękkie już następnego dnia po upieczeniu (a czasem nawet od razu).
2 szklanki mąki pszennej tortowej (typ 450)
1 jajo
3/4 szklanki cukru pudru (dalam trochę mniej)
czubata łyżka miodu (dałam 1,5)
1,5 łyżeczki przyprawy do pierników (dla mnie najlepsza jest Kotanyi)
1 łyżeczka sody oczyszczonej
2,5 dag drożdży
2,5 dag miękkiego masła (dałam 5dag)
Mąkę wymieszać z cukrem pudrem.
Miód podgrzać do rozpuszczenia z przyprawami, na koniec wymieszać z sodą, przełożyć do mąki z cukrem, wymieszać. Dodać drożdże (bez robienia rozczynu), jajko i masło, wyrobić dokładnie.
Wałkować (w razie potrzeby podsypać odrobiną mąki) na ulubioną grubość (grubsze są bardziej miękkie), wycinać foremkami dowolne kształty (w pierniczkach lepiej się sprawdzają te zaokrąglone) i piec około 15 minut (lepiej nie piec zbyt długo, bo twardnieją - ja piekłam 10min) w piekarniku nagrzanym do 190°C.
U mnie leżą bez przykrycia i po nocy są miękkie.
Można polukrować lub przed pieczeniem posmarować roztrzepanym jajkiem żeby były błyszczące. Dla wzmocnienia smaku i koloru dodać: lyżeczkę kakao i kawy rozpuszczalnej.
Lukier (przepis cukiernika):
1 szklankę cukru pudru wsypać do miseczki i zalać wodą zimną, tylko aby przykryła cukier (nie potrząsać ani nie mieszac!), odstawić na przynajmniej 1 godzinę.
Następnie zlać delikatnie wodę z wierzchu, której nie wchlonąl cukier, dodać troszkę soku z cytryny lub zapachu migdałowego, albo (jeśli lukier ma byc ciemny) dodać kakao rozpuszczone w odrobinie wody. Jeśli za rzadki mozna dosypać trochę cukry pudru, wszystko razem utrzeć i lukrować pierniczki.
Labels:
ciastka,
mazurki i pierniki,
świąteczne
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
W tym roku nie robię ciasta, które leżakuje. Widzę ,że te można upiec tuż przed świętami a jeszcze jak są mięciutkie...Pozdrawiam
ReplyDeleteChyba tez sie skuszę na te pierniczki Aty,slicznie wyglądają w Twoim wykonaniu
ReplyDeletea ja dzis kupilam przyprawe do piernika i foremki...czyli pieczenie pierniczkow lada moment....chyba w sobote!!! :-)
ReplyDeleteBardzo dobre pierniczki. Po nocy są do jedzenia. U mnie bałwany, anioły, mikołaje, gwiazdy i choinki juz znikają w brzuchu :)
ReplyDeleteten lukier mozna wykorzystac do makowca czy raczej inny przepis?
ReplyDeleteTen lukier jest kruchy, nie zawiera zadnego 'zmiękczacza' więc jeśli chcesz użyć go do makowca to dodaj na końcu łyzeczkę masła i rozetrzyj żeby nie było grudek:)
Delete