11/11/08
Rogale marcińskie
Wielokrotnie przymierzalam się do tych rogali, w końcu upieklam z przepisu Bajaderki na forum cincin. Pieklam je pierwszy raz, ale na pewno nie ostatni. Wymagaja trochę czasu, lecz efekt koncowy rekompensuje wlożony wysilek...są PYSZNE!
ROGALE MARCIŃSKIE
Ciasto:
1 szklanka cieplego mleka
1 lyzka suchych drozdzy
1 jajko
1/2 lyzeczki ekstraktu z wanilii
3 1/2 szklanki maki
3 lyzki cukru
szczypta soli
225g miekkiego masla (z tego 2 lyzki uzyjemy do ciasta)
Nadzienie:
30 dag bialego maku
10 dag pasty migdalowej (marcepanu)
3/4 szklanki cukru pudru
10 dag orzechow wloskich
10 dag zblanszowanych migdalow
1 lyzka kandyzowanej skorki pomaranczowej (mozna dac wiecej, do 2 lyzek)
2-3 lyzki gestej smietany
3 podluzne biszkopty, pokruszone na okruszki
Do posmarowania:
1 jajko rozbeltane z 2 lyzkami mleka
Lukier:
1 szklanka cukru pudru
2-3 lyzki mleka
posiekane migdaly do posypania
Ciasto:
Suche drozdze wsypac do mleka, zostawic na kilka minut aby sie rozpuscily i dobrze wymieszac. Dodac jajko i wanilie i lekko wszystko pomieszac.
Make, cukier i sol wymieszac razem w duzej misce, dodac lekko miekkie maslo (2 lyzki) i rozetrzec palcami razem z maka.
Dodac rozczyn mieszajac lyzka lub reka, przelozyc ciasto na stolnice i lekko i krotko wyrobic, tylko do momentu kiedy ciasto stanie sie gladkie. Nie wyrabiac za dlugo - to ciasto powinno zostac lekko lepiace i chlodne. Uformowac je w prostokat, ulozyc na obroszonej maka blasze, przykryc folia i schlodzic w lodowce okolo 1 godziny.
Schlodzone ciasto przelozyc na stolnice i rozwalkowac na prostokat o wymiarach 30x15cm, tak aby krotsze strony stanowily gore i dol. Maslo rozsmarowac rownomiernie na ciescie (zostawic 1/2cm margines dookola). Zlozyc 1/3 ciasta od gory, nastepnie zlozyc dolna czesc tak aby przykryla to zlozenia (tak jak skladamy kartke papieru). Dobrze skleic brzegi i delikatnie wywalkowac w prostokat 25x17cm uzywajc jak najmnieszej ilosci maki do podsypywania. Zlozyc tak jak poprzednio i schlodzic na blasze przez 45 minut. Powtorzyc proces 3 razy, chlodzac ciasto miedzy walkowaniami przez 30 minut. Po zakonczeniu procesu ciasto dobrze zawinac i wlozyc do lodowki na conajmniej 5 godzin, a najlepiej na cala noc. Wyjac z lodowki na okolo 20 minut przed planowanym robieniem.
Wywalkowac na prostokat o wymiarach mniej wiecej 65x34cm i przeciac wzdluz dlugiego boku na 2 czesci. Kazdy powstaly w ten sposob pasek pokroic na 12 trojkatow.
Nadzienie:
Mak i orzechy sparzyc goraca woda, po 15 minutach odcedzic i dobrze odsaczyc. Zmielic dwukrotnie w maszynce razem z migdalami. Paste migdalowa (marcepan) rozetrzec mikserem z cukrem pudrem, dodac zmielony mak z bakaliami, okruszki biszkoptowe i posiekana skorke pomaranczowa. Dobrze wymieszac, dodac smietane - ale tylko tyle by uzyskac dosc zwarta ale plastyczna mase. Masa nie moze byc zbyt plynna, ani za twarda i wlasnie swietnie reguluje sie jej konsystencje dodajac smietane stopniowo. NIekoniecznie trzeba zuzyc cala ilosc smietany podaje w skladnikach.
Rozsmarowac nadzienie zostawiajac maly margines na wszystkich bokach trojkata - zwijac w rogaliki zaczynajac od podstawy. Ulozyc na wylozonej pergaminem blasze, przykryc i zostawic do wyrosniecia az podwoja objetosc, okolo 1 1/2 godziny.
Rozgrzac piekarnik do 180ºC, wyrosniete rogale posmarowac jajkiem rozbeltanym z mlekiem i piec okolo 20 minut az sie ladnie zezloca. Wyjac na druciana siateczke i jeszcze cieple polac lukrem. Mozna posypac posiekanymi migdalami.
Labels:
ciasta,
ciasto francuskie
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Gdybym ja tak kochała słodkości...piekła bym często a te rogale fantastyczne !
ReplyDeletekasiu zabraklo mi tchu!!!juz czuje ich smak...znowu chyba sie na nie skusze i ...a niech to!!!upieke!!!!!!!!!
ReplyDeleteEwam upiecz bo są pyszne!...co tam... na wiosnę zaczniemy odchudzanie... :)
ReplyDeleteDzięki za przepis. Przyda się, ale już w następnym roku. Serdecznie pozdrawiam. Jola
ReplyDeleteChetnie bym upiekla te rogaliki ,pysznie wygladaja i,tylko gdzie kupic ten biały mak ? pozdrawiam
ReplyDeleteZobacz na allegro, pozdrawiam:)
Delete