gry online

6/18/11

Musaka


Skrzynka była wypełniona po brzegi fioletowymi pięknościami, które z daleka świeciły nieskazitelnie gładkimi brzuszkami i śmiały się do wszystkich wokół:)
Kiedy ujrzałam na półce sklepowej te wspaniałe, wręcz idealne bakłażany, nie mogłam im się oprzeć...takie były urodziwe!... to była miłość od pierwszego wejrzenia:)))
No i przygotowałam wreszcie danie, którego wcześniej nie robiłam, a o którego zrobieniu niejednokrotnie myślałam.  Bakłażany mają tak szerokie zastosowanie, że zawsze wcześniej pojawiały się w innej oprawie... tym razem powstała  Musaka.  To grecka zapiekanka, w której bakłażany przeplatają się z warstwą mięsno-pomidorową a wierzch przykrywa czapa z sosu beszamelowego i sera, jest świetna w taka pogodę jak dzisiaj.  W sam raz na letni obiad:)  W greckich restauracjach czasami podaje się ją w mniejszych jednoosobowych kokilkach do zapiekania a dno wykłada się plastrami ugotowanych ziemniaków - tak też smakuje wspaniale.
Polecam!





 MUSAKA  (MOUSSAKA)

* 1-2 bakłażany
*  2 cebule
*  70dag mielonej jagnięciny (cielęciny, wołowiny albo szynki wieprzowej)
*  1kg pomidorów lub puszka pomidorów w zalewie
*  1 łyżka  koncentratu pomidorowego
*  3-4 ząbki czosnku
*  2 łyżki posiekanej natki pietruszki
*  1 łyżka oregano
*  1 łyżeczka świeżo mielonego pieprzu
*  1/2 łyżeczki startej gałki muszkatołowej
*  po 1 łyżeczce:  kminku mielonego, cynamonu
*  sól
*  oliwa z oliwek (extra vergine)

sos:
*  2 łyżki masła
*  2 łyżki mąki
*  1,5 szkl mleka
*  2 łyżki startego sera żółtego - najlepiej parmezanu
*  1 jajko

*  kilka łyżek startego sera na wierzch zapiekanki 

Bakłażan pokroić na plastry o gr ok 5 mm.
Posolić i odstawić na 20 minut aby pozbyły się goryczki. Opłukać z soli i osuszyć na ręczniku papierowym. 
Na niewielkiej ilości oliwy obsmażyć z obu stron plastry bakłażana, po czym ułożyć je na ręczniku papierowym do osączenia.
Cebulę i czosnek pokroić drobno i zrumienić na oliwie. Dodać mięso i razem smażyć 15 minut , mieszając. Wrzucić pokrojone w kostkę pomidory, koncentrat, czosnek, przyprawy i dusić dalsze 10 minut.
Zrobić sos:
Rozpuścić masło, wsypać mąkę i wymieszać aby nie było grudek.  Dolewać mleko ciągle mieszając na małym gazie, do zgęstnienia. Odstawić i połączyć ze startym serem, na końcu wbić jajko i szybko rozmieszać.  Przyprawić solą i pieprzem.
W wysmarowanym naczyniu żaroodpornym*** układać naprzemiennie plastry bakłażana i mięso z pomidorami.
Polać z wierzchu beszamelem , posypać bułką tarta i ewentualnie startym serem.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180stC na ok 50 minut do zapieczenia.  Wierzch powinien się ładnie zrumienić.  Smacznego!


























***Naczynie powinno być odpowiednio duże (nie tak jak u mnie:)), bowiem w trakcie pieczenia potrawa lekko się unosi i może wypłynąć z niej trochę sosu...nie wpływa to na smak... ale wpływa na wygląd piekarnika :)


*


14 comments:

  1. Uwielbiam! jedno z moich ulubionych dań :)

    ReplyDelete
  2. Nigdy tego nie robiłam, ale tym razem mnie skusiłaś.Będą kuchenne eksperymenty. Pozdrawiam.

    ReplyDelete
  3. Kasiu doskonale Cie rozumiem,ze nie moglas sie im oprzec...ja przezylam to samo bedac ostatnio w Polsce...jak wpadlam na bazar to nie wiedzialam co kupic pierwsze..a wszystkie warzywa i owoce tak pieknie sie do mnie usmiechaly...tutaj niestety nie mam w poblizu takich cudownych bazarow,same markety a wiadomo ze to nie to samo:)

    ReplyDelete
  4. Musaka jest pyszna !:) Mniam,mniam:)

    ReplyDelete
  5. Jakie pysznosci:-) bardzo apetyczne zdjecia:-)

    ReplyDelete
  6. bardzo lubię i jakoś dawno nie robiłam, chyba wiem co będzie jutro na obiad :) pozdrawiam

    ReplyDelete
  7. uwielbiam takie dania.
    a Twoja musaka wygląda rewelacyjnie ;]

    ReplyDelete
  8. Kass, musakę raz tylko kosztowałam w Olsztynie w jakiejś greckiej knajpce - smakowała wybornie..., sama jeszcze nie próbowałam, bo to wiesz, wydaje się przedsięwzięciem nie byle jakim...

    ReplyDelete
  9. kass narobilas mi smaka. juz dawno musaki nie robilam , wiec czas nadrobic zaleglosci.

    ReplyDelete
  10. Bardzo smacznie tu u Ciebie :) za każdym razem gdy tu zaglądam łapię się na tym, że oblizuję usta :D
    A takiego dania nie miałam jeszcze okazji jeść, ale słyszałam o nim nie raz i myślę, że w końcu się zdecyduję :)
    Pozdrawiam Cię cieplutko!

    ReplyDelete
  11. do sosu beszamelowego dodaje sie jeszcze starta galke muszkatołową i jest extra

    ReplyDelete

Printfriendly

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...