gry online

3/9/13

Żyrafa



Nie będzie o wizycie w ZOO ani relacji z safari:)
Będzie o cieście, które upiekłam na Dzień Kobiet. 
To święto zawsze będzie mi się kojarzyło z czerwonymi goździkami i paczką rajstop, które to dostawałyśmy w prezencie od Rady Zakładowej :)   Czasem jeszcze jakiś pączek... i wtedy był problem bo w pokoju siedzieli panowie, co też by chętnie pączka zjedli:)  Wystarczyło pobiec do sklepu i pączki jedli wszyscy.  Parzyliśmy kawę-farfoclówę i od razu robiło się sympatycznie...
Minęło,  mam nadzieję że nie wróci, ale wspomina się fajnie... czasy biedne i szare ale pełne ludzi  serdecznych i z poczuciem humoru. 




Ciasto jest puszyste, bardzo smaczne a podane z łyżką ubitej śmietany - naprawdę odświętne.




ŻYRAFA - CIASTO CZEKOLADOWE Z ANANASEM
/forma 30x30cm/

*  1 i 1/2 szkl mąki pszennej
*  2 i 1/2 łyzki mąki ziemniaczanej
*  2 łyżki kakao
*  6 jajek
*  2 łyżeczki proszku do pieczenia
*  3/4 szkl cukru brązowego jasnego
*  3/4 szkl łagodnego oleju roślinnego
*  puszka anansa

dodatkow:
*  300ml śmietanki 30%
*  1 łyzka cukru pudru

Blaszkę posmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia.
Oddzielić białka od żółtek. Ubić białka pod koniec dodając cukier.  Ubijać dalej, dodając po żółtku a potem zmniejszając prędkość miksera wlewać powoli olej.  Następnie dosypywać obie mąki, proszek do pieczenia i kakao.  Wszystko razem wymieszać.
Wylać ciasto do formy.  Ananas odsączyć z zalewy, plastry pokroić na mniejsze kawałki.
Na wierzchu ciasta ułożyć kawałki ananasa naśladując rysunek skóry żyrafy.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180stC.  Piec 50 minut.
Wyjąć na kratkę i ostudzić.
Najlepsze na drugi dzień.
Smacznego!



*


32 comments:

  1. Fajne ciasto i wspomnienia :)

    ReplyDelete
  2. Wspomnienia bezcenne, ale to ciasto pobudza śliniafki ... moje bardzo :-)))

    ReplyDelete
  3. Też mam takie wspomnienia.
    A ciasto jak wygląda tak pewno i smakuje. Super.)

    ReplyDelete
  4. Kass, błagam, nie obraź się, ale aż chciałby się zawołać: jaka Ty musisz być kosmicznie wiekowa!!!!;-))) To niesamowite, że Ktoś w blogosferze pamięta tamte czasy z własnego doświadczenia. Z mojego punktu widzenia, to niesamowite, cudowne i bardzo optymistyczne. Odwiedzając liczne blogi odnoszę wrażenie, że dominuje lekko wyrośnięta "młodzież" - licealiści, studenci i troche 30latków. Przedziały, począwszy od 40+, reprezentowane sa bardziej niż skromnie, dlatego z radością i wielką sympatią odnotowuje każdy taki Przypadek:-)).
    Pozdrawiam Cię ciepło:-)
    Kasia

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bo jestem wiekowa:) a co wiekowe nie mogą sobie poblogować? o kurcze, a ja mimo wszystko czuję się jak, no... powiedzmy dwudziestka:)) Dziekuje zatem że mogę ze swoim przypadkiem liczyć na Twoją sympatię, ciepło pozdrawiam i miłego weekendu!

      Delete
    2. Ja chyba też jestem wiekowa:-). Jutro, dokładnie o 3.15 skończę 42 lata:-). Dość dawno temu był na rynku fantastyczny kwartalnik kulinarny pt. "Smaki i Aromaty" (do tej pory mam jeszcze kilka numerów!). W pewnym momencie zniknął, ku memu wielkiemu rozczarowaniu. Miło jest zagladać do bloga (o nazwie, którą darzę sentymentem), gdzie serwujesz wszystko z ogromną klasą.

      Delete
    3. Wszystkiego najlepszego:))) ...i tak jesteś przy mnie dzierlatka! ale czy to wazne ile mamy lat? szczególnie w kuchni to raczej nie ma znaczenia, przynajmniej tak mi sie wydaje, ja też uwielbiałam to czasopismo i tez mam kilka numerów, a zakłdając bloga wybrałam nazwę ot tak... dopiero po czasie zaskoczyłam że to pewien plagiat:)
      Dziękuję i pozdrawiam:))

      Delete
  5. Ciasto pewnie smaczne, bo wszystko co czekoladowe jest zazwyczaj pycha. Ale te nazwy ciast mnie irytuja: zyrafa, fale dunaju, karpatka czy pijak i tez ciasto ?! ... ;p Na blogach sa nie tylko kobiety podeszle juz wiekowo. Desperowanyh facetow od zatrzesienia ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Wiesz co, żyrafa to betka w porównaniu z ciastem 'styropian' !!!! To jest dopiero super nazwa dla ciasta! Wiekowa pozdrawia:)))

      Delete
  6. Nigdy nie jadłam czekolady z ananasem. Musi bć pyszne!!!
    Dołączam do grona 40+:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Witaj w klubie szczawików:)))

      Delete
    2. zaraz, a ten szczawiowy klub jaki ma przedzial ? moze powinnam zapisac sie ?

      Delete
    3. Jak masz 40+ to zapiszemy:)

      Delete
    4. 40+ to jeszcze szczeniaczki, ja myslalam jakies powyzej 60 !

      Delete
  7. Ciekawe, czy panowie tez mieliby szanse wejsc do kola 'Starszych Pan' ? Niektorych mozna by bylo przygarnac lub prawie ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jak dobrze gotują to mają szansę:)

      Delete
    2. Jajka sadzone albo stek z frytkami to juz jest kunszt- sztuka mistrza;)) Podobno wiekszosc przepada za schabowym i zasmazana ;)

      Delete
    3. No dobrze, a wiek jaki ma szanowny Anonimowy?

      Delete
    4. Ci, ktorzy lubia zasmazana moga z powodzeniem wstapic do przedzialu dla starszych. Miejsca ustapimy i zyrafe z czajem podamy ;p

      Delete
  8. Piękne ciasto! :) Cudownie się prezentuje w otoczeniu pięknych kwiatów i w ogóle składniki mówią za siebie. Pyszności.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Majanko, jak zawsze jesteś miła:))) dziękuję i ciepło pozdrawiam!

      Delete
  9. Kasiu ciasto pyszne a wspomnienia-az mi sie lezka w oku zakreciła. Masz całkowita rację, moze było biednie ale jakos serdeczniej...cieplutko pozdrawiam

    ReplyDelete
    Replies
    1. Basiu dzieki, rzeczywiście ludzie byli jacyś bardziej ludzcy:) miłej niedzieli!

      Delete
  10. Nie mam takich wspomnień, ale ciasto wygląda smakowicie!

    ReplyDelete
  11. Śmieszna nazwa ciasta:)
    To nie moje czasy ale goździki uwielbiam

    ReplyDelete
  12. ale pysznie czekoladowe!!! porywam kawałek choć pora wczesna :)

    ReplyDelete
  13. Jeśli już za czymś tęsknię, to za sobą i znajomymi z tamtych lat. Za kartkami z życzeniami, które trzeba było kwitować,goździkami i rajstopami nie tęsknię;)
    Żyrafa wygląda smakowicie:) Serdeczności.

    ReplyDelete
  14. Wygląda niezwykle smakowicie Kasiu:) .... ananas i czekolada - wiesz, ze nie jadłam jeszcze takiego połaczenia:). Buziolka zasyłam

    ReplyDelete
  15. Wielkie dzięki za przepis. Upiekłam wczoraj Żyrafę na urodziny mojego syna. Ciasto w ekspresowym tempie zniknęło z talerza. Pychota, a do tego z ananasem, czyli ulubionym owocem Mateusza. Super pomysł!!!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Cieszę się że smakowalo, wszystkiego najlepszego dla Mateusza:))

      Delete
  16. nazwa super, ciasto super, aż szamać się chce

    ReplyDelete

Printfriendly

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...