Wiosna nastraja mnie bardzo pozytywnie. Jest pięknie!
To czas budzącego się życia, nadziei i nowych wyzwań.
Cudownie jest obserwować galopującą przyrodę, która co roku jednakowo zachwyca.
A ja wciąż nie mogę wykrzesać choćby odrobiny kreatywności... choćby całkiem malutkiego, ale nowego przepisu. Wciąż powielam i powielam... Wybaczcie, ale i dzisiaj nic nowego nie pokażę, jednak zapewniam że będzie smacznie.
Zostałam poproszona przez Anię z bloga 'Kuchennymi drzwiami' o zaproponowanie przepisu do kwietniowej piekarni. Pomyślałam o tym, do którego wracam co jakiś czas od wielu lat. To nieskomplikowany, niezawodny, aromatyczny, wilgotny i bardzo smaczny chleb.
Przepis podałam przed ponad dwoma laty TU - klik. Z przyjemnością dołączyłam do piekących i podaję ten przepis ponownie - podobno dobrego nigdy za wiele :))
Szczerze polecam!
CHLEB ZIOŁOWY Z PŁATKAMI OWSIANYMI
/duży bochen ok 1300g - forma 20x35cm/
zaczyn:
* 4 łyżki mąki pszennej chlebowej
* 20 g świeźych drożdży
* 1 łyżeczka cukru
* 1/2 szkl letniej wody
Wymieszać i przykryć i pozostawić na 15 minut.
zioła po 1 łyżeczce:
* majeranek
* kolendra
* kminek
* szałwia
* tymianek
* czarnuszka
* cząber
* rozmaryn
* bazylia
oraz:
* 1/2 łyżeczki mielonego czarnego pieprzu
* 1 łyżeczka soli
Zalać wszystko 1/2 szkl ciepłej wody i odstawić na 20 minut.
ciasto właściwe:
* 500 g mąki chlebowej
* 1/2 szkl płatków owsianych
* 2 łyżki aktywnego zakwasu żytniego
* zaczyn drożdżowy
* zalewa ziołowa
* ok 1/2 szkl wody
Wymieszać mąkę z płatkami, zaczynem, ziołami i wodą , wszystko dokładnie wymieszać. Nie trzeba długo wyrabiać, wystarczy 2 minuty do połączenia składników. Ciasto powinno być dosyć luźne ale nie lejące - jeśli jest zbyt zwarte, dolać więcej wody.
Formę natłuścić i wysypać płatkami owsianymi. Przełożyć ciasto (powinno sięgać do połowy wysokości), wyrównać powierzchnię mokrą dłonią i obsypać płatkami owsianymi. Przykryć ściereczką i odstawić na ok 1 godzinę, do podwojenia objętości.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180stC na 55-60 minut. Jesli uznamy, że chleb jest za mało wypieczony, dopiec go przez kolejne 10 minut.
Wyjąć z piekarnika, po 5 minutach wyjąć z formy i wyłożyć na kratkę. Kroić po wystudzeniu.
Smacznego!
*** Chleb można upiec również bez zakwasu, wtedy dodajemy do zaczynu 30g drożdży, a do ciasta właściwego więcej wody - ok 3/4 szklanki.
*** Chleb można upiec również bez zakwasu, wtedy dodajemy do zaczynu 30g drożdży, a do ciasta właściwego więcej wody - ok 3/4 szklanki.
Kasiu-dziękuję za tę propozycję w kwietniowej Piekarni Amber. Chleb pyszny, aromatyczny bardzo nam smakuje, bo na szczęście trochę jeszcze go zostało. Z pewnością będę go powtarzać. Twój wygląda bardzo apetycznie :) Pozdrawiam serdecznie M.
ReplyDeleteDziękuję za gromadne pieczenie, to świetny sposób na wykrzesanie chęci, których czasem brak. A chleb baaardzo ziołowy i pewno nie dla wszystkich... ale zdecydowanie dla mnie :) pozdrawiam :))
Deletemmm ale chodzi za mna taki ziolowy, pachnacy chlebus. do tego bialy ser i wiosenny szczypiorek -mniammm :)
ReplyDeleteTak, ten chlebek, biały ser i szczypiorek lub rukola to zestaw idealny :)
DeletePyszny! Bardzo nam smakował i z pewnością pojawi się u nas nie raz. :) Dziękuję!
ReplyDeleteCieszę się że smakuje, również dziękuję i pozdrawiam :))
DeleteA ja nabylam w polskilm sklepie rozne kasze: gryczana, orkiszowa i jeczmienna. Peczak musialam wypakowac z walizki, bo przekraczala norme ;p Nie moge sie nadziwic ile rodzajow przeroznych kasz mamy w naszych polskich sklepach. To samo dotyczy sie do maki. A moze podsuniesz jakies ciekawe przepisy na kasze plus ? ... wiem, ze na Ciebie i Twoja bystrosc moge polegac :)
ReplyDeletePęczaku bym nie wypakowała - uwielbiam go! Co z kaszami zrobić? Kaszotto, gołabki wegetariańskie z kaszą i serem, sałatki z kaszą, kotleciki, chleb itd, itp :)
DeleteRany ile pomyslow ;)
DeletePeczak wylecial na odprawie, bo byl pierwszy z brzegu. Miara sie przewazyla, wiedzialam, ze tak bedzie ale probowalam. 4 paki kasz = 1.600kg, masa ciast, miodzie i ciuchy pelne psiej i kociej siersci to wszystko wazylo ;)
Świetny ci wyszedł, dziękuje za wspólne pyszne pieczenie :-)
ReplyDeletePiękność!
ReplyDeleteTwój bochenek musi być taki, wszak to Twój przepis.
Dziękuję za wspaniałą propozycję do naszej Piekarni i pyszny chlebowy czas.
Chleb jest fantastyczny, zresztą jak każde Twoje wypieki!
ReplyDeleteMiłego!
Dzięki za wybór chleba, bardzo aromatyczny i łatwy w obsłudze:-)
ReplyDeleteBardzo udany wypiek. Dziękuję za wspólne pieczenie.
ReplyDeletePozdrawiam
Renata
Dzięki wielkie za ten chleb Kasiu, po raz "następny" upiekł Ci się znakomicie :-)
ReplyDeleteKasiu, dziękuję za ten przepis! To bardzo fajny, prosty i pyszny chlebek. Pozdrawiam!
ReplyDeleteWygląda wspaniale i z pewnością jest bardzo smaczny.....może kiedyś wypróbuję.
ReplyDeleteA dzisiaj znów upiekę chleb na zakwasie, do którego dodaję płatków owsianych też.
Przyroda cudownie przyspieszyła i mimo dość fatalnej aury od kilku dni ogród i u mnie rozkwita ciesząc zmysły...i zachęcając do brania aparatu do ręki..
Pozdrawiam serdecznie z Małopolski....
Ja tak tym razem co innego, ale "miedzy nami kobietami" .... ;)
ReplyDeletePrzesledzilam serie fot krolewskiej pary z W Brytanii i choc czesto krytykuje Kate za jej "sztywnosc' ubraniowa, to tym razem przyznaje jej wielka klase i wspanialy wybor pieknych kreacji i sukienek. Seledynowa, wiosenna koronka czaruje :)
I dlugie, zwiewne sukienki sa zawsze piekne jesli umie sie je nosic ;)
achhh zapomnialam dodac, ze chodzi tu o podroz do Indii of corse ;)
DeleteChlebek bardzo wdzięczny i smakowity a Twój bochenek wygląda bardzo okazale. Pozdrawiam
ReplyDeletei do kolejnego wspólnego pieczenia.
Pyszny chlebek. Wygląda wspaniale
ReplyDeleteKasiu przepiękny chlebuś .... książkowy:) ... a pachniał aż u mnie:)
ReplyDeleteKasiu, chleb jest doskonały, dziękuję Ci za wiosenny przepis!
ReplyDeleteDziękuję za wspólne pieczenie, piękny chlebek :)
ReplyDelete