gry online

3/17/12

Ciasto nie całkiem postne:)




Dzisiaj we Wrocławiu wiosna (a właściwie prawie lato:)) , słońce cudownie grzeje i oświetla wciąż szary świat,  rośliny pną się do góry a ptaki tak głośno śpiewają że zagłuszają wszystkie inne dźwięki.  Jest leniwa sobota, można wysuszyć pranie, pograbić trawę, cieszyć się nawet najmniejszym drgnięciem budzącej się przyrody:)  Nalewam do kubka kawę, biorę łopatkę i słoneczne okulary i w ogród...





Jak już się wypościmy, to na niedzielę koniecznie trzeba upiec jakieś ciasto.  Może to być neutralna chałka  lub prosta i lekka drożdżówka ,  albo po prostu placek z dżemem i orzechową bezą.  Ciasto wbrew pozorom łatwe do zrobienia.  Szczególnie polecane posiadaczom dżemów zalegających w spiżarni i nadprogramowych białek.  Jeśli mamy obydwa kłopotliwe składniki to naprawdę polecam!***

PLACEK Z DŻEMEM I ORZECHOWĄ BEZĄ
 /forma o śr 28cm/

ciasto kruche:
*  150g mąki pszennej
*  80g masła
*  2 łyżki smietany
*  2 łyżki cukru pudru
*  1 żółtko

Zagnieść kruche ciasto, zawinąć w folię spożywczą i schłodzić w lodówce przez 1 godzinę.
Formę wylepić ciastem zawijając je na brzegi.  Nakłuć widelcem i podpiec w piekarniku nagrzanym do 180stC przez 25 minut aż się zrumieni.

beza orzechowa:
*  3 białka
*  szczypta soli
*  1/2 szkl cukru pudru
*  1 łyżka mąki kukurydzianej
*  1/3 szkl orzechów włoskich
*  1/3 szkl migdałów

Orzechy i migdały uprażyć na suchej patelni, po czym drobno posiekać nożem lub malakserem - nie mielić zbyt drobno.   Białka z solą ubić najlepiej trzepaczką (a nie mikserem) na końcu wsypując cukier - piana nie powinna być zbyt sztywna. Wsypać do niej mąkę i rozdrobnione orzechy.  Wszystko razem wymieszać łyżką.

dodatkowo:
*  2/3 szkl dżemu (wiśniowy, porzeczkowy, agrestowy) lub marmolady
*  1 łyżka mąki ziemniaczanej

Dżem wymieszać z mąką i posmarować nim podpieczony i lekko przestudzony kruchy placek.  Na wierzch rozsmarować pianę.  
Wstawić do upieczenia na 10 minut w temp. 180stC.  Potem obniżyć temperaturę do 160stC i dopiec jeszcze przez ok 20-25 minut.  Wierzch powinien się lekko zrumienić.
Wystudzić przed krojeniem.
Smacznego!


***Ciasto może też z powodzeniem robić za mazurek.... a Norka za baranka:)







22 comments:

  1. prawda , ciasto wypasione i bardziej świąteczne niż postne , mniam

    ReplyDelete
    Replies
    1. Alu masz rację, postne to one nie jest:)

      Delete
  2. wiosenne klimaty u Ciebie Kasienko, a u nas sloneczko gdzies sie schowalo...ciasto prezentuje sie pysznie, a z tą kawusią w ogrodku to juz bajka. Cieplutko pozdrawiam!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Basiu, u nas bardzo ciepło i słonecznie... po prostu bajecznie:) pozdrawiam, miłego weekendu!

      Delete
  3. Kasiu piękne!
    Poproszę duży kawałek :)
    Zazdroszczę ogrodu i trawy :(
    Ja mam wokół siebie wieżowce i bloki...

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ale ma Ci kto okna pomyć...a u mnie zero chętnych, nawet Wysokich obcasów jeszcze nie ruszyłam...
      pozdrawiam wiosennie:))

      Delete
    2. ... zapomniałam - Ewelinko pięknie Ci w żółciach:)

      Delete
  4. Troszkę mi przypomina skubańca:)u mnie także leniwie.Kilka dni temu piekłam chleb niestety nie wyszedł tak cudny jak u Pani pewnie przez moje kombinacje.Zamiast mąki pszennej dodałam graham:(.Teraz zbieram siły na drugie podejście
    Pozdrawiam słonecznie:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Może troche skubańcowe jest, przyznaję:)
      Co do chleba to nawet na grahamowej mące powinien wyjść ładnie tzn myslę o wypieku w garnku, czy może inny piekłas?
      pozdrawiam niedzielnie:)

      Delete
    2. Piekłam w garnku,no ale do 3 razy sztuka:)

      Delete
  5. Piękne to ciacho i z pewnością pyszne. Piękne zdjecia Kasiu. U mnie też wiosennie, cudownie:)
    Uściski:*

    ReplyDelete
    Replies
    1. Majanko u mnie dzisiaj lato!
      pozdrawiam:)

      Delete
  6. Jaki tęskny ma wzrok ten twój baranek! Pewnie znów kocha się bez wzajemności w jakimś kocie:-))

    ReplyDelete
    Replies
    1. Mie wiem, może... ale ciepełko ją też rozbraja:)

      Delete
  7. w końcu mamy zasłużoną wiosnę:)chociaż do tej prawdziwej jeszcze kilka dni,żeby tylko nie zrobiła nam niespodzianki;)
    za bezą nie przepadam,ale za całą resztą to i owszem;)
    pozdrawiam Cię!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tak, nareszcie, dłuuuugo czekałam na takie słońc:)

      Delete
  8. alez to ciasto musi byc pyszne:) orzechy i beza ...Kasiu poezja:) ..a Norka boska:)

    ReplyDelete
  9. Wiosna ,wiosna, wiosna ach to TY!!!a do tego takie ciacho i ogrodek...coz wiecej nam trzeba??

    ReplyDelete
    Replies
    1. Masz rację , nic więcej nie potrzeba...
      miłej niedzieli:)

      Delete
  10. smakowicie wygląda:) i na pewno pysznie smakuje:) cieplutkie pozdrowionka

    ReplyDelete
  11. Wygląda cudownie, uwielbiam takie smaki!

    ReplyDelete

Printfriendly

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...